Cukrzyca nie boli, ale zabija! Pomagamy Bartkowi!

Cukrzyca nie boli, ale zabija! Pomagamy Bartkowi!
Zakup pompy insulinowej
Zakończenie: 2 Grudnia 2021
Opis zbiórki
Niespełna 18-letni Bartek pozornie nie różni się od swoich rówieśników. Pełen życia i pasji nastolatek, dla którego wszystko jest możliwe. Nad życiem Bartka 7 lat temu zgromadziły się ciemne chmury, które, od tamtego dnia próbujemy rozgonić.
Cukrzyca typu 1 dominuje życie, nie pozwala na to, by stracić czujność. Bartek nie odczuwa hipoglikemii, co jest bardzo niebezpieczne dla życia. Kiedy cukier spada, dochodzi u Bartka do utraty przytomności, potem zatrzymują się funkcje życiowe. Jeśli w porę ktoś nie podejmie reanimacji, jeśli kogoś w tym czasie nie będzie w pobliżu – mój synek umrze… Już kilka razy Bartek przeżył reanimację i wrócił do żywych! Życie ze świadomością, że kiedyś może być za późno, jest bardzo ciężkie.
Aby móc realizować swoje plany życiowe i pójść na studia oraz pokonywać na swoim ukochanym rowerze km tras wymaga pompy insulinowej, oraz osprzęt, który w przypadku pojawienia się hipoglikemii pozwoli uniknąć takich sytuacji jak utrata przytomności. Niestewty pompa, jakiej wymaga Bartek nie jest w naszym kraju refundowana, a koszt jej przekracza możliwości mamy Bartosza. Mama Bartka również na co dzień niesie pomoc ludziom, pracując jako pielęgniarka.
Bardzo byśmy chcieli, aby Bartosz mógł realizować swoje pasje i dążył do celu, jaki jego rówieśnicy bez ograniczeń. Bez zdrowia nie ma w życiu niczego. Jeśli cukrzycy nie uda się opanować, życie Bartka będzie toczyło się w ciągłym strachu.
Aby móc realizować swoje plany życiowe i pójść na studia oraz pokonywać na swoim ukochanym rowerze km tras wymaga pompy insulinowej, oraz osprzęt, który w przypadku pojawienia się hipoglikemii pozwoli uniknąć takich sytuacji jak utrata przytomności. Pompa niestety nie jest w naszym kraju refundowana, a koszt jej przekracza możliwości rodziców Bartosza. Mama Bartka również na co dzień niesie pomoc ludziom, pracując jako pielęgniarka.
Bardzo byśmy chcieli, aby Bartosz mógł realizować swoje pasje i dążył do celu, jaki jego rówieśnicy bez ograniczeń. Bez zdrowia nie ma w życiu niczego. Jeśli cukrzycy nie uda się opanować, życie Bartka będzie toczyło się w ciągłym strachu.