Choroba zabrała mi mamę, teraz zabija mnie... Proszę, pomóż mi!

Operacja neurostymulacji mózgu
Zakończenie: 5 Grudnia 2023
Opis zbiórki
Choroba, która odebrała mi mamę, teraz przyszła po mnie. Postępuje, a ja wiem, co mnie czeka – gdy byłem dzieckiem, widziałem to wszystko u mamy. Przerażający koniec… Często zamiast słów wsparcia, słyszę obelgi. Mówią, że jestem pijany, gdy przewracam się na ulicy. Nie wiedzą, że to choroba przejmuje władzę nad moim ciałem! Bardzo proszę o pomoc. Moją jedyną nadzieją jest operacja. Nie chcę umierać tak wcześnie…
Mam na imię Damian, mam 26 lat. Wiem, że przez chorobę moje dni są policzone. Moja mama zmarła, mając zaledwie 32 lata. Ja miałem wtedy 6. Razem z bratem wychowywaliśmy się bez jednej z najbliższych i najważniejszych osób w życiu. Było nam bardzo ciężko… Nie mogłem zrozumieć, dlaczego nas to spotyka.
Musiałem się szybko usamodzielnić i już w wieku 16 lat, chodząc jeszcze do szkoły, zacząłem pracować w weekendy, aby pomóc tacie i drugiej mamie. Zaledwie 2 lata później, gdy dopiero wchodziłem w dorosłość, dowiedziałem się, że mam pląsawicę Huntingtona. Tę samą chorobę, która zabiła moją mamę…
Nie poddawałem się, ponieważ od zawsze byłem osobą śmiało podążającą za marzeniami. Wierzyłem, że pokonam chorobę i powstrzymam ją najdłużej, jak tylko się da. Tak bardzo chciałem żyć! Moją pasją były samochody i ciężarówki. Miałem wiele planów, które mimo choroby starałem się realizować.
Niestety od jakiegoś czasu choroba zaczęła coraz bardziej postępować… Mimowolne ruchy ciała zaczęły się nasilać… Z dnia na dzień moja sprawność ruchowa się pogarsza. Codzienne czynności sprawiają mi coraz większe problemy.
Zdarzyło się, że idąc ulicą, przewróciłem się, a ludzie na ulicy zaczęli krzyczeć, że jestem pijany. Jest to bardzo przykre, jak niektórzy potrafią szybko ocenić drugą osobę, nie znając jej…
Jedynym moim ratunkiem jest neurostymulacja mózgu! Niestety, nie jest ona refundowana…
Moja choroba będzie coraz bardziej postępować, aż nie będę zdolny do samodzielnego życia. W konsekwencji doprowadzi do śmierci w młodym wieku. Dziś mam szansę, której nie miała moja mama. Niestety, koszt operacji przerasta moje możliwości finansowe. Dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w uzbieraniu pieniędzy. Jest to szansa na powrót do w miarę normalnego życia. A ja bardzo chcę żyć…
Za każde wsparcie dziękuję.