Tata 2 małych dzieci w walce o życie❗️Pomóż pokonać BIAŁACZKĘ❗️

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie onkologiczne - CAR-T cells, dieta, leczenie i rehab.

Organizator zbiórki:
Damian Biss, 41 lat
Tychy, śląskie
Ostra białaczka limfoblastyczna
Rozpoczęcie: 22 grudnia 2023
Zakończenie: 31 marca 2024
1 831 754 zł(101,29%)
Wsparło 32 557 osób

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie onkologiczne - CAR-T cells, dieta, leczenie i rehab.

Organizator zbiórki:
Damian Biss, 41 lat
Tychy, śląskie
Ostra białaczka limfoblastyczna
Rozpoczęcie: 22 grudnia 2023
Zakończenie: 31 marca 2024

Aktualizacje

  • Udało się, Damian przejdzie terapię!

    Na ostatniej prostej, właściwie w ostatniej chwili – daliście nam nadzieję, którą zaczynaliśmy tracić! 

    Dzięki Waszej pomocy mój kochany mąż, tata naszych dzieci, dostanie szansę na pokonanie białaczki! 

    Już w kwietniu Damian przejdzie terapię CAR–T Cell, leczenie ostatniej szansy, bo wszystko dotychczasowe zawiodło. To wszystko dzięki Wam – zielony pasek na zbiórce pozwala nam opłacić to nierefundowane leczenie!

    Damian Biss

    Teraz już pozostają nam modlitwy o to, by leczenie zadziałało. Prosimy, trzymajcie mocno kciuki za szczęśliwe zakończenie naszej trudnej historii. 

    Dziękujemy Wam za wszystko! Niech dobro do Was wróci ze zdwojoną mocą!

    Marta Biss, żona Damiana

  • "Mój czas odliczam w dniach..." Ostatnia nadzieja Damiana!

    Gdybym tylko miał ogromne środki, już dziś mógłbym rozpocząć terapię ostatniej szansy – CAR-T. Ale ich nie mam... 

    Dni mijają, ja kończę ostatnią linię chemioterapii. Odliczam już swój czas... Kwiecień to ostateczny termin, kiedy mógłbym przyjąć nierefundowane leczenie.

    Jeśli się nie uda do końca marca zapełnić zielonego paska, moja szansa przepadnie... 

    Damian Biss

    Ciężko pogodzić się z myślą nadchodzącej śmierci, gdy istnieje ratunek! Tym ciężej, że codziennie patrzę w porażająco smutne oczy córeczki, syna, żony i wiem, że zostaną beze mnie... 

    Muszę wierzyć do końca. Muszę walczyć do końca. Nawet jeśli matematyka nie jest dla mnie łaskawa. Za mało czasu, za dużo do zebrania... Wiem, że to się może nie udać... 

    Dziękuję Wam za całe dotychczasowe wsparcie. Nadzieja umiera ostatnia. 

    Damian

  • BARDZO PILNE❗️

    W domu Damiana cała rodzina przeżywa prawdziwy dramat... Co chwilę odświeżają zbiórkę... Widzą uciekający czas i zbyt wolno zapełniający się pasek... Tracą nadzieję...

    Dziś zostało 13 dni do końca zbiórki i jeszcze ponad 1,5 MILIONA do zebrania, by opłacić nierefundowane leczenie CAR-T, ostatniej szansy❗️Dla Damiana to ostatnia nadzieja na pokonanie agresywnej białaczki limfoblastycznej... 

    W Polsce terapia jest refundowana dla osób do 25 roku życia. Damian ma 41 lat. Mimo młodego wieku i 2 małych dzieci, system jest dla niego okrutny – skazuje go na śmierć...

    Wysłuchaj Damiana, jego łamiącej serce historii... Jeśli możesz – pomóż. Udostępnij zbiórkę. To ostatnia nadzieja, że stanie się cud... 

Opis zbiórki

Z okazji 40. urodzin chcieliśmy zrobić sobie z mężem badania kontrolne. Nie spodziewaliśmy się, że w wynikach dostaniemy wyrok… Damian walczy z ostrą białaczką limfoblastyczną! Po najtrudniejszym roku w naszym życiu dziś wiemy, że została ostatnia nadzieja – nierefundowana w Polsce dla dorosłych terapia CAR-T Cells! Życie mojego męża będzie kosztować ok. 1,7 miliona złotych… Prosimy z całego serca o pomoc, bym nie straciła męża, a Olga i Miłosz taty. By Damian nie stracił życia…

Był grudzień 2022 roku. Postanowiliśmy z mężem skorzystać z pakietu dla czterdziestolatków i zrobić sobie komplet badań. Oboje czuliśmy się dobrze, ale dbamy o zdrowie, mamy małe dzieci i postanowiliśmy sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. To miały być tylko rutynowe badania krwi… Tymczasem z wynikami okazało się, że mój mąż ma białaczkę!

Zamiast przygotowań do Świąt, był szpital. Pierwszą chemię Damian dostał tydzień przed Bożym Narodzeniem. W 2. dzień Świąt konieczna była transfuzja krwi, bo wyniki spadały na łeb, na szyję. I wtedy dostaliśmy przerażającą wiadomość – mąż doznał wylewu, w głowie pojawił się olbrzymi krwiak!

Mieliśmy szykować się na najgorsze… Chemia została przerwana, mąż z hematologii w Katowicach trafił na oddział neurologiczny do Sosnowca. Przeżył. Doznał jednak paraliżu całej prawej strony twarzy i ciała. Nie mówił nic… 

W lutym wyszedł do domu, a właściwie wyjechał na wózku inwalidzkim. Do walki o życie doszła walka o sprawność… 

Przy chemii w czerwcu kolejne załamanie –Damian doznał wstrząsu septycznego! 2 raz walczył o życie, a my nie wiedzieliśmy, czy z tego wyjdzie. Trudno opisać ten strach… Udało się, ale w sierpniu doszła infekcja. Znowu szpital, znowu walka! Powoli wyszedł z tego, ale strasznie cierpiał. Przerażająco… Ból mięśni i stawów nie ustępował, w końcu zagłuszała go tylko medyczna marihuana.

Lekarze podjęli decyzję o chemii do płynu mózgowo rdzeniowego, bo pojawiły się tam komórki nowotworowe. Pomogło. Ból ustał. Ale tym samym dowiedzieliśmy się o wznowie…

Lekarze podjęli decyzję o immunoterapii celowanej, przedłużającej życie. Trafiliśmy do Gliwic, gdzie lekarz postanowił zaryzykować przeszczep szpiku – nadzieję na życie dla Damiana! Baliśmy się tego bardzo, bo przeszczep wiąże się z ogromnym ryzykiem. 

Niestety, okazało się, że mąż ma rzadki układ HLA i nie można dopasować dawcy! Nie mógł zostać nim ani brat, ani żaden inny dawca zarejestrowany w światowej bazie. Cios w samo serce…

Dziś jedyną i ostatnią szansą na to, by Damian pokonał białaczkę, jest terapia CAR-T Cells. W Polsce refundowana tylko dla dzieci i młodych dorosłych. Za granicą – dla wszystkich chorych… Ale nie tu i nie dla Damiana. Lekarze podejmą się przeprowadzenia leczenia, ale musimy za to sami zapłacić. Koszt samego leku waha się w okolicach 1,7 MLN złotych! Jesteśmy przerażeni…

Nasz lekarz przewiduje szybką wznowę. Wtedy od razu musi zostać podana terapia. Nie wiemy, ile mamy czasu – kilka tygodni, miesięcy? Musimy działać już dziś. Dlatego z całego serca proszę Cię o pomoc…

Nie wyobrażamy sobie, że Damiana miałoby zabraknąć w naszym życiu! Nasza córeczka Olga ma dopiero 8 lat. Synek Miłosz - 11. Potrzebują taty. Ja potrzebuję męża, a Damian tak bardzo chce żyć… Nie jest łatwo prosić o pomoc, zwłaszcza finansową. Sami jednak nigdy nie zdobędziemy tak ogromnej kwoty. A tu przecież chodzi o życie. Z góry dziękuję za każde wsparcie, każdą złotówkę.

Marta, żona Damiana

 

➡️ Grupa licytacyjna: SZTAMA DLA DAMIANA

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Piotrek licytacja koszulki
    Piotrek licytacja koszulki
    Udostępnij
    400 zł

    Wracaj do zdrowia

  • Joanna Październy-Kotlarz
    Joanna Październy-Kotlarz
    Udostępnij
    100 zł

    Już teraz będzie dobrze. Musi. Czekamy na rozpoczęcie leczenia 💖

  • Robert L.
    Robert L.
    Udostępnij
    60 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • DJTusipect
    DJTusipect
    Udostępnij
    150 zł

    Henesi

  • 200
    200
    Udostępnij
    50 zł

    DJTusipect