Damian Broński, 36 lat

Problemy ze zdrowiem Damiana zaczęły się w listopadzie 2018 roku. Choć poszczególne badania nie wskazywały, że może dziać się coś niepokojącego, mężczyzna zauważył u siebie skoki ciśnienia, bóle w klatce piersiowej i coraz większe zmęczenie. Dopiero badanie tomografem komputerowym przyniosło zatrważające wieści - olbrzymi guz w śródpiersiu. Równolegle z diagnozą Damian dowiedział się, że po raz drugi zostanie tatą. Gdy udało się już opanować wszystkie emocje, rozpoczęła się wymagająca walka Damiana. Niestety badanie histopatologiczne znów wstrząsnęło światem mężczyzny. Okazało się, że przeciwnikiem Damiana jest chłoniak śródpiersia. Guz wciąż się powiększał, dlatego konieczne było jak najszybsze rozpoczęcie leczenia. Mężczyzna przeszedł wymagającą chemioterapię, która spowodowała wiele skutków ubocznych, a następnie w październiku 2020 roku autoprzeszczep szpiku. Niestety badanie kontrolne znów wskazało aktywnego guza i Damian musiał poddać się radioterapii. Każdy dzień to dla Damiana walka z okrutnym przeciwnikiem. Potrzebne jest stałe wsparcie, które umożliwi mężczyźnie kontynuowanie leczenia!