Daniel Nobik, 32 lata
Daniel urodził się w ciężkiej zamartwicy, bez oddechu, ze zwolnioną akcją serca i zaledwie jednym punktem w skali Apgar. Skutkiem poważnych komplikacji okołoporodowych okazało się mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe.
Daniel rozpoczął rehabilitację i powoli walczył o jak największą sprawność. Dopiero mając 2,5 roku syn postawił swoje pierwsze kroki, ale w ciągu tylu lat żmudnej i wycieńczającej walki osiągnął naprawdę wiele. Wiemy, że możliwe są dalsze postępy w rehabilitacji. Walka musi trwać nieprzerwanie, bo inaczej wszystkie wypracowane w pocie czoła osiągnięcia zwyczajnie się cofną. Nie możemy do tego dopuścić!
Dzięki Waszej pomocy Daniel każdego dnia może walczyć sprawność!