

Wypadek zniszczył życie Daniela i jego rodziny. Musimy im pomóc!
Cel zbiórki: Rehabilitacja, zakup sprzętu medycznego i higienicznego (pampersy, cewniki)
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: Rehabilitacja, zakup sprzętu medycznego i higienicznego (pampersy, cewniki)
Aktualizacje
Wciąż proszę o wsparcie!
Kochani,
dziękując Wam za dotychczasowe wsparcie, zwracam się do was z ogromną prośbą o dalszą pomoc.
Moje życie obróciło się o 180 stopni. Nie mam czucia w nogach oraz napięcia. Chciałbym być samodzielny, lecz na razie potrzebuję pomocy drugiej osoby. Do tego, aby być samodzielnym, potrzebna jest kosztowna rehabilitacja codzienna oraz turnusy rehabilitacyjne i sprzęt medyczny. Bardzo bym chciał odbyć taki turnus z użyciem egzoszkieletu, lecz jest to kosztowne i w tym momencie dla mnie nieosiągalne...

W obecnej chwili poruszam się na wózku inwalidzkim, lecz czeka mnie jeszcze jedna operacja wymiany biodra, gdyż w momencie wypadku również uległo uszkodzeniu...
Chciałbym serdecznie wszystkich ludzi dobrej woli prosić o pomoc. Marzę o samodzielności i powrocie do rodzinnego miasta Krakowa, gdzie czeka na mnie moja rodzina i przyjaciele...
Dziękuję wszystkim, którzy pomogli i pomagają do tej pory mi w walce o lepsze jutro... Jest to walka ciężka długa i kosztowna.Daniel
Opis zbiórki
Życie Daniela i jego rodziny przekreślił okrutny wypadek. Nikt się tego nie spodziewał. Nikt nie był na to przygotowany. Codziennie słyszymy i czytamy informacje o wypadkach, ale dopiero, kiedy taka tragedia przychodzi na kogoś bliskiego, otwierają się oczy na zupełnie inny świat, gdzie dominuje strach, niepewność i obawa o życie.
Daniel wykonując prace budowlane, spadł z wysokości. Mimo szybkiego przetransportowania do szpitala początkowo jego szanse na przeżycie były nikłe... Lekarze zdiagnozowali uszkodzenie rdzenia kręgowego, złamanie wszystkich żeber lewostronnych, złamanie kręgosłupa w dwóch miejscach, odmę płucną, pęknięcie mostka oraz liczne mikropęknięcia kości, uszkodzeniu również uległ odcinek szyjny. Po wielu próbach wybudzenia Daniela ze śpiączki w końcu się udało, ale już nic nie wygląda tak, jak jeszcze przed wypadkiem.

Nie ma czucia ani napięcia w nogach, porażeniu uległy ręce... Potrzebuje pomocy drugiej osoby przy każdej wykonywanej czynności. Cały czas na Daniela czeka rodzina, która wierzy, że ich przyszłość, choć trudna, może być dobra. Rehabilitacja i sprzęt medyczny może ułatwić codzienność, ale bez pieniędzy nie ma na to szans... Wszystkie plany i marzenia, które do tej pory mieli, pękły niczym bańka mydlana...
Daniel wraz z małżonką oraz dzieckiem w listopadzie przeprowadzili się z Małopolski do województwa świętokrzyskiego pragnąc rozpocząć nowe życie i prowadząc gospodarstwo rolne. Niestety wypadek Daniela, niemal zaprzepaścił ich plany oraz sprawił, iż sytuacja materialna i życiowa uległa znaczącemu pogorszeniu. Dlatego prosimy o pomoc i wsparcie. Wierzymy, że dzięki dobrym ludziom, uda się Danielowi wrócić do zdrowia.
- Wpłata anonimowa50 zł
- 100 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- B.D.30 zł
:)
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa20 zł