Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Koszmarny wypadek zmienił życie mojego męża w walkę!

Dariusz Rajczak

Koszmarny wypadek zmienił życie mojego męża w walkę!

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0254680
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

Leczenie i rehabilitacja, pobyt w ZOL

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Dariusz Rajczak, 43 lata
Buk, wielkopolskie
Stan po potrąceniu przez samochód - uraz śródczaszkowy
Rozpoczęcie: 9 Lutego 2023
Zakończenie: 9 Maja 2023

Opis zbiórki

Ten dzień już nigdy nie zniknie z mojej pamięci. Za każdym razem wraca w moich myślach jak najgorszy koszmar. Święta były już za pasem… Zostało zaledwie kilka dni do Wigilii Bożego Narodzenia. Mąż był w pracy, gdy zdarzył się ten potworny wypadek… 

Dariusz kładł kostkę brukową na wysepce, gdy mężczyzna kierujący ruchem w pewnym momencie krzyknął do pracowników, aby uciekali… Bus, który pędził w ich stronę, nie zdążył się zatrzymać. Tylko dwóm osobom udało się odskoczyć na bok. Mój mąż, który akurat kucał, nie zdążył… Pojazd uderzył w niego z całą swoją prędkością… Na samą myśl o tym, uginają się pode mną kolana!

Stan męża był bardzo ciężki. Przebywał w śpiączce ponad miesiąc, a gdy udało się go wybudzić, nie odzyskał świadomości. Do dziś z Darkiem nie ma kontaktu. Mąż nie ma też czucia w prawej ręce. Potrzebuje całodobowej opieki i jest karmiony przez rurkę. Obecnie przebywa w zakładzie opiekuńczo-leczniczym. 

Niestety koszty związane z pobytem w ośrodku są ogromne i nie jestem w stanie dalej samodzielnie opłacać rehabilitacji męża. To świadomość, która łamie mi serce. Znaleźliśmy się w sytuacji bez wyjścia. Rehabilitacja jest konieczna do tego, by mąż mógł zawalczyć o utraconą sprawność, by mógł do mnie wrócić, a ja nie jestem w stanie sama mu jej zapewnić. Wasza pomoc jest naszą jedyną nadzieją! 

Agnieszka, żona

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0254680
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki