Dawid Cuprzyński - zdjęcie główne

Rany aż do krwi! – Dawidek Cię potrzebuje!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Dawid Cuprzyński, 7 lat
Pruszków, mazowieckie
Całościowe zaburzenia rozwojowe - autyzm atypowy, opóźniony rozwój mowy, padaczka nieokreślona, zmiany o charakterze atopowego zapalenia skóry
Rozpoczęcie: 4 stycznia 2024
Zakończenie: 11 stycznia 2026
2880 zł
Do końca: 11 dni
WesprzyjWsparło 21 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0431932
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0431932 Dawid
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Dawidowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Dawid Cuprzyński, 7 lat
Pruszków, mazowieckie
Całościowe zaburzenia rozwojowe - autyzm atypowy, opóźniony rozwój mowy, padaczka nieokreślona, zmiany o charakterze atopowego zapalenia skóry
Rozpoczęcie: 4 stycznia 2024
Zakończenie: 11 stycznia 2026

Opis zbiórki

Gdy Dawidek miał 3 latka, nadal nie mówił. Wykazywał też różne dziwne zachowania – machał rączkami, krzyczał, nie chciał wychodzić z domu, nie pozwalał podejść do siebie obcym osobom. Mam dwóch starszych synów. Wiedziałam, że coś jest nie tak. 

Tak zaczęły się nasze podróże po specjalistach. Po kilku wizytach został zdiagnozowany autyzm atypowy. Mój synek dostał też orzeczenie o niepełnosprawności i potrzebie kształcenia specjalnego. 

Zapisałam Dawidka do prywatnego przedszkola, które zapewnia mu codzienne terapie – zajęcia z logopedą, psychologię, terapię ręki i wiele innych. Widzę ogromne postępy w jego rozwoju. Zaczął nawiązywać kontakt wzrokowy, mówić pojedyncze słowa. Poza przedszkolem jeżdżę z nim też na dodatkowe wizyty do specjalistów, po szpitalach, badaniach… bo autyzm to nie jedyne nasze zmartwienie.

Dawid choruje na atopowe zapalenie skóry. Na całym ciele ma ogromne rany. Świąd jest tak silny, że potrafi się rozdrapać do krwi. Stosujemy maści, kremy, emolienty, by złagodzić ból, pieczenie, a przede wszystkim swędzenie. Koszty jednak przewyższają domowy budżet.

Bardzo proszę o pomoc. Potrzebujemy pomocy w opłaceniu wizyt u lekarzy, badań genetycznych, maści, terapii, która tak bardzo jest potrzebna Dawidkowi. Bez Waszej pomocy mój synek może zatrzymać się w rozwoju, a nawet cofnąć… Nie dopuśćmy do tego.

Marlena, mama Dawidka

Wybierz zakładkę
Sortuj według