Dawid Kaczmarczyk, 41 lat

Gdy Dawid miał zaledwie kilka miesięcy, przeszedł operację serca. Niestety, doszło do niedotlenienia mózgu i powikłań, które rzutowały na jego całe życie. Dawid ma mózgowe porażenie dziecięce. Spastytka spowodowała, że nie jest w stanie nic zrobić samodzielnie, przez co jest całkowicie uzależniony od pomocy drugiej osoby. Rodzice Dawida opiekują się nim cały czas, im też sił nie przybywa. A opieka nad dorosłym człowiekiem, który nie zgłasza potrzeb. fizjologicznych, którego trzeba karmić, myć to ogromny wysiłek i odpowiedzialność. Codzienność ułatwiają sprzęty medyczne, do tego dochodzi rehabilitacja, dojazdy, koszty dodatkowe. Z pomocą darczyńców ta codzienność będzie lżejsza dla Dawida i jego rodziców. Prosimy o pomoc tej rodzinie, która mimo trudności i choroby, nie poddaje się i stawia czoła codziennym wyzwaniom.