Dawid Kandora, 6 lat

Nasz synek urodził się zdrowy, jednak z czasem zaczęliśmy zauważać, że rozwija się wolniej niż jego rówieśnicy. Dawidek późno zaczął siadać, raczkować, chodzić… Niby wszystko było na granicy normy, ale czuliśmy, że konieczna jest interwencja specjalisty. Szybko okazało się, że nasze dziecko ma zaburzenia neurorozwojowe, dlatego niezwłocznie zaczęliśmy walczyć o jego przyszłość.

Dawidek dostał zalecenie uczęszczania na zajęcia WWR, to tam zalecono nam dalszą diagnostykę w kierunku spektrum. Gdy syn miał 5 lat dowiedzieliśmy się, że mierzy się również z autyzmem. Dawid nie zawsze jest w stanie poradzić sobie ze swoimi emocjami, często w trudniejszych momentach zamyka sie w sobie, blokuje, nie chce nikogo dopuścić…

Na co dzień syn otoczony jest wsparciem nauczyciela wspomagającego. Uczęszcza również na rehabilitację, zajęcia terapeutyczne, logopedię. Robimy wszytsko by jak najlepiej poradził sobie w przyszłości, jednak ta walka wiąże się z ogromnymi kosztami, dlatego prosimy o pomoc!

Rodzice Dawida