

Odważnie walczył o wolność innych, lecz dziś sam potrzebuje ratunku... Pomóż po tragicznym wypadku w pracy❗️
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pomoc w trudnej sytuacji życiowej
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pomoc w trudnej sytuacji życiowej
Aktualizacje
PILNE❗️Termin operacji już 3 grudnia, a nam zabrakło środków! Pomocy!
Kochani, pilnie potrzebna jest kolejna operacja, a nasze środki się już wyczerpały! Pomocy!
Kostia jest już po jednej operacji. Stale uczęszcza na badania i wizyty u specjalistów. Rozpoczął także pierwsze etapy rehabilitacji. W krótkim czasie osiągnął ogromny sukces – kość krzyżowa i szyja zrosły się prawidłowo. Pozostał jednak jeden uraz, który do dziś nie został uleczony – złamane ramię nie może się zrosnąć już od sześciu miesięcy!
W związku z tym Kostia potrzebuje powtórnej, pilnej i skomplikowanej operacji, podczas której metalowy pręt zostanie wymieniony na plastikowy. Konieczny jest także przeszczep kości z biodra.
Termin operacji został wyznaczony już na 3 grudnia! To niezwykle mało czasu, aby uzbierać potrzebne środki. Dlatego zwracamy się z prośbą o wsparcie. To jedyna szansa na powrót naszego przyjaciela do sprawności!
Po tak skomplikowanym zabiegu Kostia będzie musiał odbyć co najmniej 30 sesji rehabilitacyjnych, uczęszczać na regularne wizyty lekarskie, wykonywać badania obrazowe.
Kostia zawsze pomagał innym i nigdy nie prosił o pomoc. Dziś znalazł się w sytuacji, w której sam nie jest w stanie sobie poradzić. Ból, który czuje każdego dnia, jest nie do zniesienia, a niepewność i zagubienie rosną z każdym dniem.
Wierzymy, że z Wami się uda. Każda wpłata ma ogromne znaczenie. Wasze wsparcie to dla Kostii szansa na zrobienie kroku w kierunku powrotu do zdrowia i odzyskania dawnego życia. Prosimy, pomóżcie!
Przyjaciele Kostii
Opis zbiórki
Kostia to chłopak z Białorusi, który od początku swojego dorosłego życia nie znał spokoju. Zmuszony do opuszczenia ojczyzny z powodów politycznych, wyjechał na Ukrainę, gdzie próbował zacząć wszystko od nowa. Tam – gdy wybuchła wojna – nie zawahał się ani chwili. Wstąpił w szeregi Sił Zbrojnych Ukrainy i stanął w obronie kraju, który dał mu dom i drugą szansę.
Później los pchnął Kostię do Polski. To właśnie tu złożył wniosek o ochronę międzynarodową i podjął pracę na budowie, by móc samodzielnie się utrzymać. Chciał tylko żyć normalnie, uczciwie pracować i wreszcie poczuć się bezpiecznie.
Niestety, życie znów go nie oszczędziło. Wydarzył się tragiczny wypadek – Kostia spadł z trzeciego piętra. Doznał bardzo poważnych obrażeń. Dziś nie może pracować, a przed nim długa i kosztowna walka o sprawność: leczenie, rehabilitacja, leki.
Kostia marzy jedynie, by przetrwać ten najtrudniejszy moment i nie zostać samemu pośród cierpienia i niemocy.
Dlatego dziś my prosimy o wsparcie w jego imieniu. Każda złotówka, każde udostępnienie, każde dobre słowo ma znaczenie. Pomóżmy Kostii wrócić do życia. Oddał tak wiele z siebie, walczył o wolność innych… Teraz sam potrzebuje pomocy, by przetrwać. Dziękujemy z całego serca za Waszą wrażliwość i wsparcie.
Przyjaciele Kostii
- Wpłata anonimowa20 zł
Zdrowia
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Władysław50 zł
- Wpłata anonimowa30 zł
- Wpłata anonimowa20 zł