

Bez nowego wózka stan Lizy się pogorszy! Pomóż jej w walce z SMA❗️
Cel zbiórki: Zakup wózka elektrycznego, leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Zakup wózka elektrycznego, leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Marzenia mojej córki nie są takie, jak innych nastolatków. Liza byłaby najszczęśliwsza, gdyby mogła poruszać się na nowym wózku i chodzić 3 razy w tygodniu na rehabilitację. Niestety, to wiąże się z wydatkami, na które nas nie stać...
Moja Liza urodziła się jako zdrowe dziecko – dorastała i rozwijała się normalnie, była moim oczkiem w głowie i najlepszym, co mi się przydarzyło. Ale kiedy skończyła rok i 3 miesiące, coś zaczęło się dziać. Zmienił się chód i Liza zaczęła się robić coraz słabsza…
Zapadła diagnoza – SMA. Wyrok, którego nie mogliśmy się spodziewać, spadł na nas jak grom z jasnego nieba. Co gorsza, terapia genowa wtedy nie istniała. Ale walczyliśmy. Liza chodziła na rehabilitację, basen, masaż, ćwiczyła na trenażerach…

Po 4,5 roku Liza potrafiła stać i chodzić, ale postępująca choroba w końcu i to jej odebrała. Został tylko wózek inwalidzki. Przez ten cały czas kontynuujemy rehabilitację i udało nam się nawet zakwalifikować do programu lekowego, który pozwala zatrzymać rozwój choroby! Ale prawda jest taka, że SMA nic nie wyleczy.

Z powodu osłabienia mięśni u Lizy rozwinęła się skolioza. W szpitalu w Zakopanem córka przeszła operację, a lekarze wszczepili metalową konstrukcję i pręty, by ustabilizować kręgosłup. Potem przyszedł czas na długą i trudną drogę powrotu do formy. Stan po operacji to jakby nowe życie – inne ułożenie ciała, nowe przyzwyczajenia i nowe potrzeby.
Wózek, który sprawdzał się przed operacją kręgosłupa, nie jest już odpowiednio dopasowany do stanu zdrowia i wzrostu Lizy, a musi być dobrze wyprofilowany, żeby nie pogorszyć sytuacji! Mamy też drugi wózek, ale waży on 150 kg i się nie składa. Nie można z nim pojechać pociągiem do lekarza czy nawet korzystać z transportu publicznego, nie wspominając już o tym, że jest za duży, żeby poruszać się po domu.

Dlatego teraz Liza bardzo potrzebuje nowego wózka, odpowiednio dopasowanego do jej ciała i stanu po operacji – taki jest aktywny wózek SIMBA z lekkim napędem elektrycznym i joystickiem, co pomoże jej poruszać się samodzielnie. Niestety, koszt wózka i regularnej rehabilitacji jest tak wysoki, że moje możliwości finansowe nie wystarczają!
Z całego serca proszę o choćby najmniejsze wsparcie, by zapewnić Lizie wózek, rehabilitację i szansę, by mimo choroby cieszyć się chwilami spędzonymi wśród rodziny i przyjaciół. Każda wpłata to dla córki symbol bezpieczeństwa, komfortu i wsparcia w codziennym funkcjonowaniu. To naprawdę wielka pomoc – dziękujemy!
Olena, mama
- Wpłata anonimowa10 zł
- Aventus Group15 000 zł
- Wpłata anonimowa1 zł
- Anna Hanko70 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowa20 zł