

Ile tragedii może spotkać jedną osobę? Pomóż!
Cel zbiórki: Pomoc społeczna po pożarze
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: Pomoc społeczna po pożarze
Opis zbiórki
Żyję w nieustannym stresie o swoją przyszłość. Nasz rodzinny dom spłonął, a ja nie mam do kogo zwrócić się o pomoc. Mój tata nadal bardzo to przeżywa. Będę wdzięczny za każdy gest!
9 listopada 2024 roku zaczął się zupełnie zwyczajnie. Gdyby rano ktoś mi powiedział, jak potoczy się ten dzień, zupełnie bym mu nie uwierzył. Dzień w pracy mijał bardzo spokojnie. Jestem portierem na Politechnice Warszawskiej. Harmonię zburzył telefon o 18:03…

Sąsiad powiedział mi, że mój dom płonie, a tata został przetransportowany do szpitala. Kiedy przyjechałem na miejsce, strażacy dogaszali pożar. Po budynku pozostały zgliszcza. Nie mogłem w to uwierzyć.
Na całe szczęście tata uniknął obrażeń fizycznych. Niestety szok, jaki przeżył, jest nie do opisania. Nadal nie może zrozumieć, jak do tego doszło. Sprawy nie ułatwia nieznana przyczyna pożaru. Dziś opiekuje się nim moja siostra. Ja sam pomieszkuję u bliskich, szukając rozwiązania tej tragicznej sytuacji.

Często czuję, że ze wszystkim muszę mierzyć się sam. Trzy lata temu zmarła moja ukochana żona. Nie wiem, jak wiele tragedii może spotkać jednego człowieka... Chciałbym, by moje życie znów wróciło na właściwe tory.
Jeśli zechcesz mi w tym pomóc, będę niezwykle wdzięczny. Wierzę, że dom uda się odbudować. Twoje wsparcie w tym celu jest nieocenione. Dziękuję za każdą złotówkę!
Zdzisław
- Wpłata anonimowa50 zł
- Anonimowy Pomagacz10 zł
- Anonimowy Pomagacz10 zł
- Anonimowy Pomagacz10 zł
- Katarzyna50 zł
- Katarzyna6,66 zł