Jest szansa dla Dominika – tata prosi o pomoc!

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 7 Czerwca 2023
Opis zbiórki
Dominik nie mówił. Skończył 3 latka, a sytuacja się nie zmieniała. To była pierwsza oznaka. Zacząłem szukać przyczyny, powodu tego zaburzenia…
Otrzymaliśmy orzeczenie o niepełnosprawności, diagnozę autyzm dziecięcy. Zaczęliśmy chodzić na terapię, a stan synka dzięki temu miał się polepszyć. Jednak tak się nie stało. Było wręcz gorzej. Agresja się pogłębiała. Nie poznawałem mojego synka.
Szukałem inne sposobu leczenia, odpowiedzi, jak leczą dzieci cierpiące na autyzm w Stanach Zjednoczonych. Okazało się, że spektrum ma bardzo wiele wspólnego z jelitami tzw. drugim mózgiem człowieka. Specjaliści u Dominika wykryli w jelitach wręcz bagno. Przez rok wydobyli 3 litry biofilmu – przerostu bakteryjnego. Wątroba również jest uszkodzona, jakby mój 5-latek był niemalże alkoholikiem.
Po wydobyciu biofilmu z jelit zaczęły wychodzić pasożyty! Miały po 20-30 cm długości. To był kolejny milowy krok. Dominika dieta nie jest już tak wybiórcza. Dbam o jego sposób odżywiania, przyjmowanie witamin, których ma ogromny niedobór.
Zakażenie z jelit przeszło do mózgu i to, z czym teraz się mierzymy to zespół ostrych dziecięcych zaburzeń neuropsychiatrycznych (PANS/PANDAS). Jak sama nazwa wskazuje, to ciężka przypadłość występująca u najmłodszych. Objawy pojawiają się nagle w wyniku błędu ze strony układu immunologicznego, który, zamiast walczyć z infekcją, atakuje zdrowe tkanki, wpływając na funkcjonowanie układu nerwowego.
Jest szansa dla Dominika. Niestety to bardzo drogie leczenie. Potrzebujemy środków finansowych na dalsze badania, leki, suplementy. Robimy, co możemy, jednak nie jesteśmy w stanie pokryć wszystkich kosztów. Proszę, daj Dominisiowi szansę na powrót do zdrowia!
Łukasz, tata
Kwota zbiórki jest kwotą szacunkową.