Pilne!
Dorota Szefler - zdjęcie główne

NOWOTWÓR próbuje mnie ZABIĆ, ale nie mogę się poddać❗️POMOCY❗️

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, badania

Organizator zbiórki:
Dorota Szefler, 58 lat
Zwola, wielkopolskie
Nowotwór złośliwy piersi z przerzutami
Rozpoczęcie: 26 marca 2025
Zakończenie: 28 grudnia 2025
47 142 zł
Do końca: 9:40:25
WesprzyjWsparło 525 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0796243
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0796243 Dorota Maria
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Dorocie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, badania

Organizator zbiórki:
Dorota Szefler, 58 lat
Zwola, wielkopolskie
Nowotwór złośliwy piersi z przerzutami
Rozpoczęcie: 26 marca 2025
Zakończenie: 28 grudnia 2025

Opis zbiórki

Mam na imię Dorota, a w czerwcu 2023 roku zmieniło się całe moje życie. To właśnie wtedy zachorowałam na ZŁOŚLIWEGO RAKA TRÓJUJEMNEGO. Choroba bardzo negatywnie wpłynęła na moją codzienność, jednak chcę zrobić WSZYSTKO, żeby z nią wygrać. Proszę, przeczytaj moją historię...

Diagnoza była dla mnie szokiem. Wiedziałam, że choroba nowotworowa może spotkać każdego, jednak dopiero gdy lekarz poinformował mnie o diagnozie, dotarło do mnie, co się dzieje. Bałam się, nie wiedziałam, czy sobie z tym poradzę, ale chciałam walczyć – dla siebie i swoich bliskich.

Przeszłam obie chemie – białą i czerwoną – które bardzo osłabiły mój organizm. Niestety, rak okazał się wyjątkowo okrutnym przeciwnikiem i mi nie odpuszczał. Musiałam przejść zabieg amputacji prawej piersi oraz wszystkich węzłów chłonnych. Po operacji pojawiło się rozpoznanie patomorfologiczne: guz z cechami zaniku i resorpcja po chemioterapii, przerzuty do 2 węzłów...

Następnie przeszłam radioterapię, 15 naświetleń. 22 maja 2024 roku rozpoczęłam chemioterapię uzupełniającą w tabletkach, niestety po 3 dniach pojawił się ostry skurcz naczyń krwionośnych serca. W sierpniu miałam badanie tomografem i okazało się, że są przerzuty do płuc... 2 guzy w lewym płucu 7 mm i 30 mm oraz 1 guz w prawym 34 mm.

We wrześniu 2024 roku potwierdzono diagnozę. Lekarze zastosowali leczenie, niestety chemia znowu nie zadziałała... Po tomografii 14 stycznia 2025 roku okazało się, że guzy podwoiły swoją objętość...

Ponieważ żadna chemia nie przyniosła oczekiwany efektów, skontaktowałam się z torakochirurgiem oraz genetykiem. Stwierdzili, że powinnam wykonać specjalistyczne badania, które przeprowadza się w Anglii. 

To badanie bardzo dużej ilości genów, które sprawdza moją wrażliwość na chemioterapię. Przekazuje się tam krew oraz tkankę z guza usuniętego z płuc. Niestety, koszt to około 25 tysięcy złotych... Nie mam takich środków, w dodatku po ustaleniu rodzaju chemioterapii może się okazać, że za leczenie także będę płacić... 

Boję się przyszłości, ale wiem, że nie mogę się poddać. Kocham życie i chcę żyć, ale żeby to było możliwe, muszę wygrać z tym potworem. Każda, nawet najmniejsza wpłata będzie dla mnie ogromnym darem, który przybliży mnie do tego celu. Jeżeli zechcesz mi pomóc, słowa nie opiszą mojej wdzięczności...

Dorota

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • K
    K
    Udostępnij
    50 zł

    Przesyłam dużo dobrej energii 💛

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł

    Ślę dużo energii i uśmiechu. Trzymam kciuk za powodzenie.

  • Henryka
    Henryka
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    200 zł