Z okazji Dnia Matki wspieramy wyjątkowe Mamy!

pomoc wytchnieniowa dla mam opiekujących się chorymi dziećmi
Zakończenie: 1 Lipca 2022
Rezultat zbiórki
Wyjście do fryzjera, weekend nad morzem, zakup robota kuchennego. To tylko część z atrakcji, na które wreszcie mogły sobie pozwolić Mamy opiekujące się chorymi dziećmi dzięki środkom zebranym na tej zbiórce.
Przeznaczę je na fryzjera i trochę kosmetyków, by móc o siebie dbać na co dzień. By czuć się lepiej sama z sobą - napisała do nas pani Paulina.
Przeznaczyłam go na zakup suplementów diety wysokiej jakości produktów niemieckiej firmy LR dla mojej rodziny - to z kolei informacja od pani Patrycji.
W ostatnim czasie cierpię na bardzo duże bóle głowy, które prawdopodobnie są spowodowane napięciem mięśni. Noszenie syna, który waży już 20 kg, nie jest łatwym zadaniem szczególnie przy moim wzroście (158 cm). Dzięki Państwa wsparciu będę mogła kontynuować rehabilitację przez kolejne 2 tygodnie prywatnie, nie czekając w kolejce NFZ - takie wieści dotarły do nas od pani Anny.
Widzimy ogromną wdzięczność ze strony tych wyjątkowych Mam, co jeszcze bardziej nas utwierdza w przekonaniu, że tego typu wsparcie jest niezwykle istotne. Z pewnością w kolejnych latach będziemy chcieli kontynuować tę inicjatywę i mamy nadzieję, że wciąż będziecie z nami!
Opis zbiórki
Z okazji Dnia Matki zbieramy środki na cel, o którym rzadko się mówi, a który jest niezwykle ważny: opiekę wytchnieniową dla Mam chorych dzieci. Żeby mogły pomyśleć o sobie, odłożyć na chwilę pelerynę superbohaterki i przypomnieć o istnieniu słowa “ja”. Bo nie mamy żadnych wątpliwości, że te wyjątkowe Mamy tego potrzebują i w pełni na to zasługują…
Każdy rodzic doskonale wie, jak wielkim wyzwaniem jest choroba dziecka. Kiedy wystarczy jeden telefon z przedszkola lub żłobka z hasłem “wirusówka”, żeby skutecznie wyrzucić wszystkie plany do kosza, a mina szefa słyszącego o konieczności nagłego wyjścia z pracy i wzięcia kolejnej opieki na dziecko, wyraża więcej niż tysiąc słów… Na szczęście w większości przypadków kryzys mija po krótkim czasie i szybko można wrócić do rutynowego rytmu dnia. Co jednak kiedy to choroba jest rutyną wpisaną w życie na stałe jak tatuaż, wszystko podporządkowane jest nierównej walce o zdrowie, a rodzic oprócz bycia matką musi stać się jednocześnie pielęgniarką, terapeutką i rehabilitantką?
Panią Ewę poznaliśmy blisko 3 lata temu, kiedy jej kilkunastomiesięczny synek Adaś musiał wyjechać do USA na kosztowną operację główki i konieczne było założenie zbiórki na Siepomaga. Walka o zdrowie chłopca trwa od pierwszych tygodni życia, a czasu spędzonego na szpitalnych oddziałach nikt nie jest w stanie już policzyć, bo staje się on po prostu drugim domem. Do tego dochodzą niekończące się wizyty w gabinetach lekarskich i terapeutycznych, a na dokładkę dwukrotna wyprawa po ratunek za ocean do Stanów.
Musiałam zrezygnować z pracy zawodowej, która do tej pory dawała mi ogromną satysfakcję i mogłaby dzisiaj pozwolić "zająć głowę" czymś innym, niż troska o dziecko — przyznaje pani Ewa. Muszę jednak być cały czas w gotowości dla Adasia, bo walka o jego zdrowie to ciągłe szukanie nowych terapii i specjalistów, którzy pomogą mu się jak najlepiej rozwijać. Mąż pracuje na nas troje, nie mamy nawet chwili oddechu — dodaje.
Pani Hanna z kolei jest samotną Mamą 44-letniego Macieja z niezliczoną ilością problemów neurologicznych, z którymi musiał się mierzyć od dzieciństwa. Mosiu, jak zwykła mówić do syna, zawsze wymagał pomocy i wsparcia, ale do niedawna mógł być uczestnikiem dziennego ośrodka dla dorosłych osób ze sprzężoną, wieloraką niepełnosprawnością. Niestety, w 2018 r., prawdopodobnie z powodu błędu lekarskiego, doszło do nagłego zatrzymania akcji serca, co spowodowało całkowity paraliż i utratę wszystkich dotychczasowych umiejętności...
Lata wyczerpującej opieki nad tak bardzo niepełnosprawnym synem nie pozostały bez wpływu na zdrowie pani Hanny. Kiedy kilka miesięcy temu sama musiała wyjechać do sanatorium w celu "naładowania akumulatorów", jedynym miejscem, które mogło przyjąć Mosia, był Dom Krótkiego Pobytu "Poranek" w Poznaniu - unikatowy ośrodek zapewniający całodobową opiekę dla osób z niepełnosprawnością intelektualną (poniżej można obejrzeć krótki filmik pani Hani z podziękowaniem za opiekę nad synem). Pobyt w tym miejscu przez pierwsze 2 tygodnie opłaca ministerstwo, ale później trzeba już pokrywać z własnych środków...
Pani Ewa oraz pani Hanna zgodziły się opowiedzieć swoje trudne historie, żebyśmy mogli na tych dwóch przykładach nagłośnić ten ważny temat i przy okazji Dnia Matki zwrócić mocniej uwagę na tysiące wspaniałych kobiet, które każdego dnia toczą wyczerpującą walkę o zdrowie i życie swoich dzieci.
To dla tych wielu wyjątkowych Mam jest ta zbiórka i to one zadecydują, na co wydadzą zebrane środki. Czy będzie to opłacenie specjalistycznej opieki dla dziecka, żeby zorganizować pierwsze od niepamiętnych czasów wyjście do kina z mężem, czy może wizyta u psychoterapeuty, żeby zadbać o własne zdrowie psychiczne...
Bądźmy z nimi i dajmy tym cudownym Mamom szczególny prezent! Niech to będzie niezapomniany Dzień wyjątkowych Matek!