Edytka Kościelak - zdjęcie główne

Nowotwór złośliwy i udar... Wada genetyczna wyklucza z leczenia w Polsce!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Edytka Kościelak, 50 lat
Częstochowa, śląskie
Wznowa raka dolnego odcinka jelita grubego
Rozpoczęcie: 13 kwietnia 2023
Zakończenie: 22 stycznia 2026
1138 zł
WesprzyjWsparło 47 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0265678
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0265678 Edyta
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Edycie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Edytka Kościelak, 50 lat
Częstochowa, śląskie
Wznowa raka dolnego odcinka jelita grubego
Rozpoczęcie: 13 kwietnia 2023
Zakończenie: 22 stycznia 2026

Opis zbiórki

Gdy mama zachorowała, byłem w szoku. Nie wiedziałem, co robić, jak się zachować. Tym bardziej gdy usłyszałem ten najbardziej przerażający epitet, który brzmi „złośliwy”.

U mojej mamy w 2019 roku rozpoznano nowotwór złośliwy jelita grubego w IV stadium zaawansowania. W tym samym roku przeszła pierwszą operację, po której zaczęła leczenie chemią w tabletkach. Lekarze nie spodziewali się tak zatrważających skutków jej przyjmowania! 

Udar niedokrwienny mózgu – świat rozsypał się na milion kawałków. Spowodowała go duża toksyczność chemii. Leczenie musiało zostać przerwane. Mimo wszystko stan zdrowia mamy zaczął się stabilizować. Była to jednak zwodnicza cisza przed szaleńczą burzą.

W kwietniu 2020 roku badanie PET wykazało wznowę choroby i konieczność natychmiastowego leczenia chemią i przygotowanie do kolejnej operacji. W 2021 roku lekarze usunęli guzy. Niestety tego pierwotnego guza nie mogli usunąć ze względu na zagrożenie życia. Mama wiedziała, że musi się przygotować na kolejne miesiące walki. 

Lekarz zadecydował o leczeniu radioterapią. Aż 35 cykli – nie przyniosło to efektu… Więc w dalszym ciągu zmagamy się z chorobą. Kolejna chemia – 13 cykli. Niestety wykonane badania obrazowe pokazały, że chemia nie zatrzymała rozwoju choroby, wręcz odwrotnie, doszły nowe przerzuty do węzłów chłonnych i naciek na przyległe narządy. Dodatkowo zostały zrobione badania genetyczne w Polsce i w Stanach Zjednoczonych, które wykazały mutacje genów.

Oznacza to brak możliwości leczenia na tym etapie w Polsce. Szukamy innych metod leczenia za granicą, niestety na to potrzebne są ogromne pieniądze, których my nie mamy. Wiem, że od tego leczenia zależy życie mojej mamy. Nie chcę, by się poddała!

Daniel, syn Edyty

Wybierz zakładkę
Sortuj według