

Zatrzymaj się na chwilę i... pomóż! Walczę z rakiem o swoje życie... Z Tobą mi się uda!
Cel zbiórki: Roczne leczenie onkologiczne
Zbiórka obejmuje leczenie alternatywne
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Roczne leczenie onkologiczne
Zbiórka obejmuje leczenie alternatywne
Aktualizacje
UWAGA! 🔴 Nowe informacje!
Drodzy Przyjaciele!
Z ogromną radością dzielę się z Wami ważnymi wieściami. Tu i teraz, zatrzymajmy się na chwilę. Chcę Wam opowiedzieć o mojej podróży, o walce z chorobą, o wsparciu, które od Was otrzymałam.
Usłyszałam diagnozę: nowotwór złośliwy – guz lewego płuca z przerzutami do kości. To było trudne, ale dzięki Wam i Waszej bezcennej pomocy, udało mi się pokonać pierwsze trudności. Łącząc leczenie konwencjonalne z niekonwencjonalnymi metodami, zatrzymaliśmy chorobę i wzmocniliśmy organizm.
Dzięki Wam, każdy dzień był dniem dobrego życia.
Dzisiaj z radością informuję, że radioterapia stereotaktyczna przyniosła oczekiwane rezultaty, a guz zmniejszył się. To napełnia mnie ogromną nadzieją!
Dziękuję Wam za Wasze wsparcie, które okazało się kluczowe w mojej walce. Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, czy Wasza pomoc miała sens – tak, miała! Jesteście moim źródłem siły.
Kontynuuję leczenie. Jestem pełna dobrej myśli, pełna nadziei i determinacji. Dziękuję za każdą okazję do wspólnego pokonywania trudności. Jeśli macie ochotę nadal wesprzeć mnie w dalszej drodze, będę niezmiernie wdzięczna.
Z ogromną wdzięcznością,
Edyta
Opis zbiórki
Dokładnie tu, gdzie jesteś – TERAZ. Zatrzymaj się na chwilę. Czasami życie wystawia nas na próbę i niesie ze sobą trudne sytuacje. Nie jesteśmy w stanie ich pojąć i to jest absolutnie normalne. Zamknij wtedy oczy i weź głęboki oddech. Zachowaj spokój i ufaj, że wydarzą się dobre rzeczy… Tak jak ja zaufałam dwa lata temu…
Zwróciłam się wtedy do Was z prośbą o… życie. W największych koszmarach nie sądziłam, że przyjdzie mi o to prosić. Byłam świeżo co po otrzymaniu diagnozy: nowotwór złośliwy – guz lewego płuca z przerzutami do kości. Byłam też wtedy żoną Rafała, mamą Gabrysi i Jakuba oraz właścicielką Stefana – teriera szkockiego. I wiecie co? Nadal jestem! Wciąż mam niewiarygodne szczęście pełnić wszystkie te role!
Otrzymałam wtedy pomoc, która dosłownie „postawiła mnie na nogi". Połączenie leczenia konwencjonalnego z niekonwencjonalnymi metodami (wlewy dożylne, suplementy diety), na które wówczas zbieraliśmy, przyniosło pozytywne rezultaty, wzmocniło organizm i zatrzymało chorobę.
Jestem Wam wdzięczna za każdy dzień dobrego życia!
Nie jest łatwo tu wracać i ponownie prosić o pomocną dłoń. Nie mam jednak innego wyjścia, jeśli nadal chcę prowadzić życie, jakie do tej pory prowadziłam…
Z powodu niewielkiego powiększenia guza przede mną kolejny etap. Czekam na kwalifikacje do radioterapii stereotaktycznej. Metoda ta polega na jednorazowym lub kilkukrotnym podaniu dużej dawki promieniowania, która ma doprowadzić do martwicy guza nowotworowego.
Jak widzicie – nie poddaję się. W momentach krytycznego zwątpienia wybieram optymizm. Wtedy czuję się lepiej!
Jeśli zechcesz mi pomóc utrzymać ten stan i dołożyć cegiełkę do mojego leczenia będę niezmiernie wdzięczna…
Edyta

Mój optymizm to również moja pasja, którą jest robienie zdjęć. Uchylam przed Tobą skrawek mojego dobrego życia:
https://www.instagram.com/eddapro (otwiera nową kartę)
https://www.instagram.com/photo_edyta_prokopowicz/ (otwiera nową kartę)
Może będzie Ci ze mną miło? Serdecznie zapraszam.
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
Trzymaj się
- Adiii50 zł
Dużo siły i powodzenia 🤝💪
- Wpłata anonimowa100 zł
- Asia50 zł
- Wpłata anonimowaX zł