

Edyta Szczepanik, 47 lat
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Jestem Edyta. Mam ukochaną córkę Oliwię i męża Marcina. Mam też szpiczaka – nowotwór złośliwy układu krwiotwórczego, z którym toczę nierówną walkę i który powoli, ale skutecznie mnie wykańcza, zjadając kości. Proszę o pomoc!
W 2015 roku z pozoru zwykły ból ramienia na zawsze zmienił moje życie. Dowiedziałam się, że mam szpiczaka. Niestety, choroba postępuje, zmian jest coraz więcej, nowotwór się rozsiewa, czyniąc coraz większe spustoszenie w moim ciele.
A ja chcę kochać, patrzeć jak moja córka dorasta, opiekować się swoją mamą, chodzić na spacery z psem... Chcę żyć! Teraz moje życie to pobyty na oddziałach onkologii, kolejne chemie, kolejne terapie, leki, po których trudno wstać z łóżka, jeść, normalnie funkcjonować. Cierpienie i strach. Ten okropny paraliżujący strach!
Koszty walki o moje życie są ogromne, szczególnie, że leczenia w Polsce już dla mnie nie ma i musiałam szukać pomocy za granicą... Dzięki Waszej pomocy udało się uzbierać środki na terapię Car T-Cell, za co serdecznie dziękuje!
Jeśli chcesz nadal mnie wspierać w mojej walce, będę wdzięczna za każde wsparcie.
Edyta
- Grzesiek50 zł
Zdróweczka
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Kazimierz10 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowaX zł