Elżbieta Pawłowska, 49 lat
Elżbieta zawsze starała się być samodzielna. Kobieta samotnie wychowuje dwóch synów, a od 2007 roku zmaga się z guzem przysadki mózgowej. Ma za sobą 6 operacji. Niestety, lekarze stwierdzili, że wyczerpała się możliwość leczenia operacyjnego. Elżbieta dokładnie pamięta dzień, kiedy lekarze wypowiadali te słowa. To był cios prosto w serce… W głowie miała tylko jedną myśl, co się stanie z dziećmi, jeśli jej zabraknie. Kobieta po raz kolejny podjęła rękawicę w walce o życie. Rozpoczęła się radio i chemioterapia. Jest to jedyna nadzieja na zatrzymanie podstępnej i śmiertelnie groźnej choroby. Każde, nawet najmniejsze wsparcie pozwala Eli kontynuować leczenie!