Lek dla Elizy - wspólnie poknamy nowotwór

Lek Nivolumab (6 podań)
Zakończenie: 26 Października 2018
Rezultat zbiórki
Byliście ostatnią deską ratunku, by Eliza mogła żyć…
I udało się!
Chemia, radioterapia, autoprzeszczep… Nic nie pomagało. Gdy w styczniu tego roku okazało się, że jest kolejny nawrót choroby- przerzuty do śródpiersia i lewego płuca – wydawało się, że nie ma już szans… Nivolumab był ostatnią nadzieją. Eliza otrzymała łącznie 7 dawek leku... I wtedy stał się cud - po trzeciej z nich dotychczas leżąca i osłabiona dziewczyna nabrała sił na tyle, że zaczęła jeździć na rowerze…
Eliza ma za sobą przeszczep szpiku. Dawcą był jej brat. Po przeszczepie była w bardzo ciężkim stanie, ale obecnie dochodzi do siebie. Otrzymała szansę na wygraną z rakiem. Szansę na życie, którą daliście jej Wy. 3 dawki leku, które były poza zasięgiem finansowym rodziny, zostały kupiony dzięki wsparciu Darczyńców Siepomaga.
Dziękujemy z całego serca w imieniu Elizy i jej mamy za życie - najcenniejszy prezent na Nowy Rok!
Opis zbiórki
Jestem mamą niepełnosprawnej intelektualnie Elizy. Jakby tego było mało w 2009r, okazało się, córka zachorowała na nowotwór złośliwy węzłów chłonnych- chłoniaka Hodgkina. Przez ten czas otrzymała wiele linii leczenia: radioterpie, chemoterapie, aż po przeszczep szpiku. Niestety, w styczniu tego roku okazało się, że jest kolejny nawrót choroby- przerzuty do śródpiersia i lewego płuca. Lekarz prowadzący oświadczył, że dla Elizy nie ma już ratunku w Polsce (co prawda jest lek ale nie ma go na liście leków refundowanych. Jedno podanie to koszk ok. 100 000zł). Znaleźliśmy klinikę w Niemczech, która podejmie się leczenia córki. Całkowity koszt leczenia to około 100 000 zł.(7 podań leku). Na 3 kwietnia 2018 Eliza ma wyznaczony termin podania leku (pierwsza dawka, następna za 3 tygodnie). Jesteście ostatnią deską ratunku aby moja córka mogła żyć.
Nie