Sama nie zdołam wygrać z rakiem! Pomóż!

Nowotwór złośliwy jajnika – taką diagnozę usłyszałam we wrześniu minionego roku. O tym, że mam guza dowiedziałam się podczas rutynowego, profilaktycznego badania. Jestem po operacji i w trakcie chemioterapii.

Byłam zatrudniona na 1/2 etatu przy minimalnym wynagrodzeniu. Potrzebuję środków na bieżące wydatki związane z leczeniem oraz późniejszą terapię.

Nie wiem, jak długo będzie trwało moje leczenie. Nie wiem, czy terapia będzie zmieniona, co jeszcze mnie czeka... Wiem na pewno, że mój organizm jest coraz słabszy, a liczba dolegliwości zwiększa się każdego dnia.

Jestem wdzięczna za każde wsparcie i dobre słowo! To daje mi ogromną moc i chęć dalszej walki! 

Elżbieta