

Covid i udar odebrały mamie niemalże wszystko... Pomóż nam ją ratować!
Cel zbiórki: Intensywna rehabilitacja, zakup sprzętu medycznego
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Intensywna rehabilitacja, zakup sprzętu medycznego
Opis zbiórki
Poświęciła mi całe swoje życie. Nie było dnia, w którym nie wsparłaby mnie swoim słowem, opieką, dobrą radą. Zawsze mogłem na nią liczyć i chciałbym żeby moja mama teraz, gdy tak bardzo tego potrzebuje, również mogła na mnie polegać. Jestem przy niej każdego dnia, ale koszty leczenia z dnia na dzień rosną i wiem już, że samodzielnie nie dam rady im wszystkim podołać, dlatego bardzo Was proszę o wsparcie!
Covid szalał na świecie w najlepsze, kiedy zdarzył się nasz dramat. W marcu 2021 roku, po zakażeniu wirusem SARS-CoV-2, mama trafiła do szpitala z powodu ciężkiego przebiegu choroby. Niestety nie obyło się bez dalszych powikłań. W ciągu kolejnych dwóch miesięcy u mamy doszło do zakażenia groźną bakterią oraz udaru mózgu. Całe nasze życie jakby się zatrzymało! Kobieta, która zawsze wszystkim pomagała, teraz sama stanęła do koszmarnej walki o swoje zdrowie!

Udar spowodował ogromne spustoszenie w organizmie mamy. Z jego powodu mama cierpi na afazję i niedowład prawej części ciała, dlatego też zdecydowaliśmy się umieścić ją w ośrodku rehabilitacyjnym, gdzie będzie pod całodobową opieką specjalistów m.in. neurologopedy, neuropsychologa i fizjoterapeutów. Zdajemy sobie sprawę, że proces leczenia mamy będzie przebiegał bardzo powoli. Zwłaszcza, że u mamy zdiagnozowano kolejną chorobę. Okazało się, że cierpi również na zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego. Biorąc pod uwagę przebieg choroby, mama prawdopodobnie do końca życia będzie wymagała opieki medycznej i rehabilitacyjnej.
Zanim mama zachorowała na Covid miała mnóstwo energii, którą przekładała nie tylko na swoje życie zawodowe, ale też swoje pasje, kontakt z rodziną i przyjaciółmi. Trudno jest nam teraz zaakceptować to, że choroby odbierają jej radość z życia i możliwość funkcjonowania tak, jak dawniej. Odizolowanie, brak kontaktu z osobami, za którymi mama tęskni każdego dnia pogarszają jej samopoczucie, a my czujemy się w tej sytuacji bezradni.
Wiemy, że mama potrzebuje leczenia, rehabilitacji i jak najlepszej opieki, ale sami nie uporamy się z ogromnymi kosztami, dlatego proszę - pomóż nam!
Michał, syn
Wpłaty
- Ania BielickaX zł
Elunia walcz o siebie. Wierzę w to że jeszcze do nas wrócisz . Trzymam za Ciebie kciuki .....
- IT z eService zawsze pamięta - weselszych Świąt8821,50 zł
- Ania250 zł
- Wpłata anonimowa21,50 zł
pozdrawiamy eS
- Wpłata anonimowa50 zł
- 50 zł