Trwa dramatyczna walka o zdrowie i przyszłość Emilki❗️Pomocy❗️

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 20 Grudnia 2023
Opis zbiórki
Dotychczasowe wsparcie, które od Was otrzymaliśmy jest nieocenione i czujemy ogromną wdzięczność za pomoc. Dzięki Wam Emilka niebawem przejdzie operację ratującą życie!
Jednak, aby miała szansę wrócić do pełnego zdrowia, potrzebuje dalszego leczenia i rehabilitacji. Dlatego prosimy, nie zostawiajcie nas samych! Bądźcie z nami do końca! To jedyna szansa, aby uratować naszą córkę...
------
Historia Emilki:
"Usłyszeliśmy od lekarzy, że choroba postępuje, a nasze dziecko umiera! “Rok, może dwa. Ale właściwie TO wydarzyć się może w każdej chwili…”. TO, czyli śmierć, odejście ukochanej, jedynej córeczki. Czy coś gorszego może usłyszeć rodzic? To był koniec świata… Tyle czasu zmarnowaliśmy, czekając na operację, która w Polsce się i tak nie odbędzie! Emilka umiera, a my nie mamy chwili do stracenia. Operacja w USA jest naszą jedyną nadzieją!
Wiedzieliśmy, że nie będzie zdrowa. Spodziewaliśmy się dziecka z zespołem Downa i wadami towarzyszącymi. Czytaliśmy i dowiadywaliśmy się dużo. Takie dzieci też mają szansę na szczęśliwe życie, dlatego pogodziliśmy się z tą myślą. Ale rzeczywistość okazała się gorsza, niż w najczarniejszych snach...
Nasza malutka wojownicza urodziła się z wadą serca i innymi dodatkowymi problemami. Żyliśmy jednak z nadzieją, że lekarze szybko wyleczą jej chore serduszko. Miała mieć wykonaną operację w dwóch etapach.
4 grudnia 2019 roku była pierwsza operacja. Emilka miała zakładany banding na tętnicy płucnej. Poszło zgodnie z planem, a nam pozostało już tylko czekać na drugi etap operacji. Miał się odbyć, gdy córeczka osiągnie wagę 6 kg.
W styczniu 2020 roku na wizycie kontrolnej okazało się, że jest problem z nadciśnieniem płucnym i z przybieraniem na wadze – Emilka miała problemy z jedzeniem, była maleńka i drobniutka. Jeździliśmy co miesiąc na badania kontrolne z nadzieją na pomoc. Jednak najgorsze było to, że nikt z nami szczerze nie rozmawiał… Od wizyty do wizyty, wciąż słyszeliśmy tylko: czekać, obserwować, kontrolować. A przecież wada serca sama się nie naprawi!
Minął rok. W styczniu 2021 dostaliśmy informację, która nas załamała – lekarze nie są nam w stanie pomóc. Nie będą operować, bo Emilka nie przeżyje operacji. Dyskwalifikuje ją wysokie nadciśnienie płucne! Jakby ktoś uderzył nas w głowę ciężkim młotem… Rok czekania, strachu spowodowanego gasnącym sercem i wszystko na nic!
Byliśmy załamani, nie wiedzieliśmy co mamy dalej robić i gdzie szukać pomocy… Musieliśmy, chcieliśmy ratować Emilkę! Nie mogliśmy zgodzić się na to, by patrzeć na jej powolną śmierć!
Dzięki naszej pani kardiolog dostaliśmy się w maju do kliniki w Warszawie, gdzie miały się odbyć dalsze badania, w tym zabieg cewnikowania serca. Niestety tam również po badaniach odmówiono nam pomocy… Dodatkowo lekarze stwierdzili, że nie podadzą leku na nadciśnienie, bo może tylko pogorszyć stan Emilki.
Wiedzieliśmy jedno – w Polsce leczenie jest niemożliwe. Zaproponowano nam jedynie leczenie paliatywne. Nie mogliśmy się z tym pogodzić, gdy patrzeliśmy w oczy naszej uśmiechniętej, kochającej wszystko i wszystkich córeczce…
Wysłaliśmy dokumenty Emilki do zagranicznych klinik. Z nadzieją i niecierpliwością czekaliśmy za pozytywną odpowiedź. Udało się! 4 listopada ze szpitala w Bostonie, USA, przyszła wiadomość, że będą operować! Wraz z nią kosztorys, który zwalił nas z nóg...
Jednak dzięki Waszej pomocy - udało się! Dziś Emilka czeka już na operację. Niestety wiemy, że na tym się nie skończy. Walka o córkę trwa i trwać będzie. Wszystko po to, by w przyszłości mogła być jak najbardziej sprawna i samodzielna, aby mogła normalnie funkcjonować i spełniać swoje marzenia.
Dlatego po raz kolejny, zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie... Nie możemy zatrzymać się teraz w połowie drogi. Emilka stara się w 100% wykorzystać szansę, którą dostała dzięki Wam! Jednak bez dalszej pomocy nie będzie to możliwe...
Rodzice
➡️ Facebook: Ratujemy #serceemilki
➡️ Instagram – serce dla Emilki
expressbydgoski.pl – Emilka z Nakła nad Notecią walczy o życie. Nadzieją jest operacja w Bostonie
bydgoszcz.tvp.pl – Serce Emilki z Nakła nad Notecią nie może dłużej czekać! Trwa zbiórka na operację w Bostonie