

Postawmy Emilię na nogi – potrzebna specjalistyczna rehabilitacja❗️
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Minęło już 5 lat od dnia, który zmienił życie Emilii... A ona wciąż walczy o to, by odzyskać zdrowie!
Kochani, minęło już 5 lat od dnia, który na zawsze odmienił nasze życie. Krwotok podpajęczynówkowy i obrzęk mózgu zabrały Emilii młodość, sprawność i dawne życie… a nam — poczucie bezpieczeństwa. A jednak mimo dramatycznych rokowań stało się coś, co wciąż trudno mi opisać słowami: Emilia dostała drugie życie. I każdego dnia walczy o to, by je odzyskać na nowo.
Nasza codzienność od dawna przeniosła się do ośrodków rehabilitacyjnych, gabinetów specjalistów, sal ćwiczeń i miejsc, w których szukamy choćby najmniejszej szansy na poprawę jej zdrowia. Ta droga jest trudna, bolesna i wyczerpująca… ale właśnie ona przyniosła nam małe-wielkie cuda, o których kiedyś nawet nie śmieliśmy marzyć.
Dzięki ogromnej determinacji Emilii, jej sile i ciężkiej pracy, wydarzyło się coś niesamowitego. Wycofała się przeczulica, a kiedyś najmniejszy dotyk powodował u niej ból i rozpacz. Wycofała się afazja, czyli utrata mowy, która zamknęła ją w ciszy. Dziś moja córka już nie płacze na rehabilitacji czy pod prysznicem z powodu bólu. Dziś mówi… a nawet śpiewa!
Obecnie nad powrotem do zdrowia Emilii czuwają dwa wspaniałe ośrodki. W Paley European Institute w Warszawie przeszła operację rekonstrukcji stóp, kontynuuje intensywną rehabilitację neurologiczną i dobierane jest dla niej zaopatrzenie ortotyczne. W ośrodku neurorehabilitacji korzysta z nowoczesnych terapii, takich jak mikropolaryzacja mózgu, która pobudza neurony do pracy i otwiera przed nią kolejne możliwości.

Emilia nadal potrzebuję całodobowej opieki. Niestety, moje problemy ze zdrowiem też coraz częściej dają mi się we znaki. Mimo wszystko uśmiech córki, jej optymizm, walka... dają mi siłę i nadzieję. Emilka jest całym moim światem, razem próbujemy stworzyć godne, pełne miłości życie. Choć bywa ciężko, robimy wszystko, bymimo przeciwności nie załamywać się, a raczej szukać radości w rzeczach małych, codziennych, zwykłych. Moim życiowym celem jest pomoc Emilce w odzyskaniu jak największej sprawności.
Każdy postęp jest dla nas bezcenny. Każdy kolejny krok w tej walce istnieje tylko dzięki Waszemu wsparciu, dobroci i wierze, że Emilia może jeszcze odzyskać sprawność i samodzielność. Bez Was nie damy rady.
Z całego serca dziękuję, że jesteście z nami.
Wdzięczna mamaProsimy, nie zostawiaj nas w tej walce!
Wiele osób cały czas kibicuje Emilii, wiele pyta o jej postępy. Córka jako pacjent neurologiczny cały czas wymaga systematycznej rehabilitacji, opieki lekarzy specjalistów oraz pomocy w codziennym funkcjonowaniu.
Od chwili kiedy jesteście z nami, Emilia wykonała ogrom pracy! Z całkowitej nicości odzyskała bardzo wiele. Zaskoczyła lekarzy i terapeutów, którzy próbowali przewidzieć jej stan w przyszłości.

Ale utrzymujące się porażenie połowicze, całkowity brak ruchu ręki oraz ograniczony kończyny dolnej nadal są przeszkodą w utrzymaniu równowagi ciała i stanowią przeszkodę w nauce chodu, ale nie poddajemy się!
Szukamy nowych terapii, rozwiązań. Mamy plan na najbliższe miesiące – zarezerwowałyśmy wizyty u specjalistów oraz turnusy, na których Emilka chciałby skorzystać z terapii oraz metod diagnostycznych dotychczas niedostępnych, a obecnie znajdujących się w Polsce np. bioakustycznej korekcji mózgu w Bydgoszczy, nowych terapii w Paley European Institute w Warszawie, Ośrodka Neurorehabilitacji w Turce...

W przerwach między wyjazdami, kiedy jesteśmy w domu, córka korzysta z prywatnej domowej rehabilitacji, doświadczenia zdobyte w ośrodkach staramy się przenieść na domowy grunt, wyposażyliśmy salę, do ćwiczeń, dojeżdżamy na basen. Musimy dbać by rehabilitacja ciała i umysłu miała ciągłość, bez tego Emilia narażona jest na utratę dotychczasowych osiągnięć.
Ale to wszystko jest nierefundowane.

Sama zmagam się z chorobą stwardnienia rozsianego i jest mi czasem bardzo ciężko, Emilia jest sensem mojego życia, ale obie musimy walczyć – ja o utrzymanie sprawności, a ona o jej odzyskanie. Siły do walki dodaje mi jej pogoda ducha, zapał, uśmiech i słowa: ,,Mamo damy radę”. Obecnie żyjemy ze świadczeń socjalnych, które w żaden sposób nie pozwalają na pokrycie wspomnianych terapii.
Kochani nigdy nas nie zawiedliście, dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Prosimy, zostańcie dalej z nami, za każdy odruch serca, obiecujemy modlitwę.
Wdzięczna mama
Opis zbiórki
Kochani Darczyńcy! Mam dobre wieści! Dzięki Waszej pomocy udało się proprowadzić kosztowną operację!
Dziękujemy i prosimy – zostańcie z nami!
Minęły już ponad trzy lata od tego tragicznego dnia. W głowie mojej Emilki pękł tętniak. Niestety skutki tego strasznego wydarzenia córka odczuwa do dziś. Nasz świat wywrócił się do góry nogami. Na szczęście, na przekór rokowaniom, Emilia przeżyła i do dziś dzielnie walczy, by odzyskać utracone zdrowie i sprawność!

Przeżyła długą i żmudną walkę o odzyskanie podstawowych funkcji życiowych. Większość czasu Emilka spędziła w szpitalach i ośrodkach rehabilitacyjnych. Pokonywała kolejne, czasem niemożliwe do pokonania etapy. Walkę o przeżycie wygrała dzięki swojej ciężkiej pracy, determinacji lekarzy oraz modlitwie — prawdziwemu szturmowi do Nieba. Emilia uruchomiła moc dobroci, płynącej z głębi ludzkich serc.
Obecnie jest na etapie stawiania pierwszych kroków, przy asekuracji osób trzecich. To wszystko stało się możliwe właśnie dzięki operacji, która nie odbyłaby się bez Waszej pomocy… Lekarze z kliniki Paley Europian Institute w Warszawie, przeprowadzili rekonstrukcję obu stóp Emilki. Operacja przebiegła pomyślnie!

Każda godzina rehabilitacji jest wykorzystana przez moją córeczkę na 100%, niestety bardzo często w towarzystwie bólu. Wiemy jednak, że jest konieczna i daje szansę na odzyskanie zdrowia! Musimy ją kontynuować – inaczej wszystkie efekty, które udało się Emilce do tej pory wypracować, cofną się… Niedługo czeka nas również konsultacja w sprawie lewej ręki Emilki, która jest całkowicie niesprawna. Lekarze zadecydują, czy jest konieczność przeprowadzenia operacji.
Raz jeszcze dziękujemy za okazane wsparcie. Bez Waszej pomocy wszystko to, co osiągnęła Emilia, byłoby niemożliwe. Jestem wzruszona tym, ile osób otworzyło dla niej swoje serce i okazało pomoc. Bardzo proszę, bądźcie dalej z nami.
Wdzięczna mama Emilki
- Aleksandra Kowalicka-Bidochko300 zł
- Sylwek DNCK240 zł
Licytacja deserków
- 300 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa20 zł
❤️
- Wpłata anonimowaX zł