

Emilka Stusik, 7 lat
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Białaczka odbiera Emilce dzieciństwo. Nasza mała córeczka walczy z rakiem.
Emilka ma za sobą 17 kłuć w kręgosłup, 17 uśpień, niezliczone godziny na szpitalnym oddziale, dziesiątki lekarstw, litrów chemii.
Ostra białaczka limfoblastyczna wyrwała Emilkę z bezpiecznego domu. Zabrała do szpitala oddalonego o 100 kilometrów. Razem z Emilką wyrwała i nas, rodziców. Zabrała z domu, gdzie zostało rodzeństwo Emilki.
Początkowe badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości, ale w czerwcu 2023 roku zaczęły pojawiać się osłabienie, trudności z oddychaniem, szybkie męczenie, wypadanie włosów i siniaki. Po długim procesie diagnozowania Emilki, wypełnionego obezwładniającym strachem i niepewnością, postawiono okrutną diagnozę. RAK. Emilka pilnie została przyjęta do szpitala, aby jak najszybciej rozpocząć chemioterapię i powstrzymać chorobę.
Walczymy z okrutnym przeciwnikiem, który za nic ma, że na ringu stoi bezbronne dziecko i uderza z całą mocą. Emilka, jest bardzo słaba, wymiotuje, jednocześnie nie może jeść, by nabierać sił. Mimo bólu wciąż towarzyszącego lęku Emilka stara się być pogodna, każdą chwilę, w której czuje się odrobinę lepiej, wykorzystuje na uśmiech i zabawę. To dająca do myślenia mądrość dziecka.

Przed nami długie leczenie, regularne jazdy do szpitala i powroty, nieustanna rozłąka z rodziną. W tak trudnych chwilach nie odstępujemy córki na krok. A w domu czekają dzieci, nastoletni synowie i malutka siostra Emilki, która przyszła na świat gdy nasz zaczął się walić. Choroba siostry odebrała jej mamę, która pragnęła trwać i trwa nadal przy Emilce, w jej bólu, strachu, i tęsknocie za domem i rodzeństwem. Malutka siostrzyczka, choć ma kilka miesięcy, musi to zrozumieć.
Nasza codzienność to dzielenie opieki między domem a szpitalem, niezliczone blistry nierefundowanych leków i nieustanne wizyty w szpitalu oraz ciągły strach o zdrowie i życie córki. Z powodu jednoczesnej opieki nie jesteśmy w stanie chodzić do pracy, wydatki rosną i przekraczają nasze możliwości. A przed nami, jak prognozują lekarze, długie lata leczenia.
Mieszkamy w niewielkiej wsi, wiele nie mieliśmy, ale też wiele nie potrzebowaliśmy. Teraz potrzebujemy Waszej pomocy, bez niej, nie jesteśmy w stanie normalnie funkcjonować. Dziękujemy za każde wsparcie, każda najmniejsza wpłata jest dla nas niezwykle cenna, by móc trwać w tej długiej i wyczerpującej drodze do zdrowia Emilki.
Rodzice
- Karolina50 zł

Jesteśmy z Wami ♥️
- Agnieszka50 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę EMILKO JESTEŚMY Z TOBĄ !!!
- Wpłata anonimowa20 zł
Dużo sił :)
- Wpłata anonimowa200 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę EMILKO JESTEŚMY Z TOBĄ !!!