

Emilia Voitiuk, 10 lat
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Do 2021 roku nasze życie wyglądało normalnie. Emilka poszła do pierwszej klasy, była wesoła, wszędzie było jej pełno. Któregoś dnia zaczęła jednak narzekać na ból nóżek, z każdym dniem coraz silniejszy. Szpital, badania, tomografia, rezonans. Wtem nasze życie runęło jak domek z kart...
Postawiono okrutną diagnozę — złośliwy nowotwór! Później wybuchła wojna w naszym kraju. Oddałabym wszystko, by wrócić do szczęśliwych chwil, które tak niedawno nam odebrano. Jednak wiem, że na razie to niemożliwe. Musimy przezwyciężyć strach i zmierzyć się z tym co spotkało naszą rodzinę. Musimy ratować naszą córeczkę…
Nowotwór, który zaatakował Emilkę to mięsak kościopochodny IV stopnia. Co gorsze, pojawiły się przerzuty widoczne w płucach, kręgosłupie, ramionach, miednicy…

Z trudem przełykam łzy.... Najchętniej wzięłabym chorobę Emilki na siebie. To ja wolałabym cierpieć, aby tylko ona nie cierpiała! Niestety moja miłość nie wystarczy, by ratować moje dziecko…
Ze względu na tragiczną sytuację w Ukrainie, postanowiliśmy uciec do Izraela i tam rozpocząć leczenie.

Lekarze robią co w ich mocy, by uratować życie mojego dziecka. Niestety zagraniczne leczenie to ogromne koszty, które rosną ze względu na komplikacje. Zostaliśmy bez niczego, nie mamy również dużych oszczędności. Dlatego tak bardzo potrzebuję Twojej pomocy...
Bez Ciebie nie będę w stanie uratować córeczki! Każda złotówka to iskierka nadziei, że wszystko dobrze się skończy. Proszę z całego serca, pomóż nam...
Mama Emilki
- Chwała Tobie Chryste!20 zł
- Janusz100 zł
Ja też mam raka głowy. I jak tak patrzę na te dzieci, to mnie rozrywa od środka emocjonalnie, że nie umiem się powstrzymać od płaczu.
- Chwała Tobie Chryste!20 zł
- Chwała Tobie Chryste!20 zł
- Chwała Tobie Chryste!20 zł
- Wpłata anonimowa20 zł