Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Eryk Kopczewski

Eryk Kopczewski, 10 lat

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0069088
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Eryk Kopczewski, 10 lat

Wada serca HLHS, padaczka objawowa, niewydolność oddechowa, wada wzroku, głuchota czuciowo - nerwowa obustronna
Radziłów, podlaskie

Eryk urodził się z ekstremalnie rzadką wadą serca. O tym, że nasz synek będzie poważny dowiedzieliśmy się już w 20 tygodniu ciąży. Każdą informację o stanie zdrowia Eryczka lekarze przekazywali z ogromną dozą ostrożności. Nikt nie był w stanie nas zapewnić, czy synek w ogóle przeżyje poród. Ten dzień był dla nas przejmujący i przełomowy.

Eryczek żył, jednak był tak słaby, że od razu po porodzie został zaintubowany i przeszedł cewnikowanie serca. Blisko rok po jego urodzeniu pozostaliśmy w szpitalu. W tym czasie synek przeszedł dwie operacje. Za każdym razem lekarze prosili mnie, abym pożegnała się z Eryczkiem, ponieważ mogę widzieć go ostatni raz. Pomimo wielu komplikacji zdrowotnych nasz synek pokazał, że w tym bardzo chorym i słabym sercu, tli się ogromna wola życia. Wielokrotne intubacje i próby wyjęcia rurki tracheostominej zakończyły się dla Eryka założeniem tracheostomii na stałe.

Lekarze nie chcieli podjąć się kolejnych operacji serca naszego syna. W Polsce nie było już dla niego ratunku. Zaczęliśmy szukać pomocy na całym świecie. Ratunek dla Eryka znaleźliśmy za oceanem. Jednak operacja nie jest zakończeniem jego leczenia. Praktycznie na zawsze syn będzie musiał być pod stałą kontrolą kardiologiczną. 

Podczas wszystkich zbiórek Eryka spotkaliśmy się z ogromną ilością dobra i wsparcia. To pomagało nam przetrwać najtrudniejsze dni. Nieprzerwana pomoc sprawi, że przyszłość naszego syna będzie rysować się w kolorowych barwach.

Przemek i Ewelina, rodzice

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0069088
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki