Ewa Czerwińska - zdjęcie główne

Ewa codziennie zmaga się z niepełnosprawnością... Pomóż w walce o zdrowie!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Ewa Czerwińska, 57 lat
Piastów, mazowieckie
Następstwa chorób naczyniowych mózgu, padaczka, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, niewielki niedowład piramidowy lewych kończyn, niewielka ataksja prawych kończyn, afazja z przewagę ruchowej
Rozpoczęcie: 15 stycznia 2024
Zakończenie: 22 stycznia 2026
715 zł
WesprzyjWsparło 10 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0445791
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0445791 Czerwińscy

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Ewa Czerwińska, 57 lat
Piastów, mazowieckie
Następstwa chorób naczyniowych mózgu, padaczka, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, niewielki niedowład piramidowy lewych kończyn, niewielka ataksja prawych kończyn, afazja z przewagę ruchowej
Rozpoczęcie: 15 stycznia 2024
Zakończenie: 22 stycznia 2026

Opis zbiórki

Nigdy nie sądziłam, że moje życie potoczy się w ten sposób. Nie podejrzewałam, że w ciągu zaledwie paru dni stanę się osobą potrzebującą codziennej pomocy i wsparcia najbliższych… Niestety, tak się właśnie stało.

Cały mój dramat rozpoczął się już w 2016 r. To właśnie wtedy pojawił się pierwszy napad padaczki. Straciłam przytomność i natychmiast przewieziono mnie do szpitala. Przy wypisie otrzymałam zalecenie, aby udać się na wizytę do neurologa oraz wykonać rezonans magnetyczny głowy. 

Po wykonaniu szeregu zaleconych badań znaleziono dwa tętniaki w mózgu. Jeden z nich kwalifikował się do natychmiastowej operacji. Mój świat się zawalił.

Po operacji zaklipsowania tętniaka mój stan zdrowia nagle się pogorszył. Doszło do niedowładu prawostronnego oraz wystąpienia afazji. Nagle stałam się w pełni zależna od pomocy mojego męża. Mam trudności w codziennym funkcjonowaniu, nie mogę sama wyjść z domu, zrobić obiadu czy przyjąć leków. To właśnie mąż czuwa nad tym wszystkim i jest moim największym wsparciem, mimo tego, że sam jest bardzo chory.

W walce o zdrowie potrzebuję regularnej i nieprzerwanej rehabilitacji. Niestety, jest ona bardzo kosztowna i nie jesteśmy w stanie samodzielnie udźwignąć tak dużego ciężaru finansowego. Aktualnie nie mamy żadnych dochodów – ja nie mogę pracować ze względu na stan zdrowia, a mąż ze względu na to, że zajmuje się schorowaną żoną. 

Orzeczono u mnie niepełnosprawność w stopniu znacznym, a w mojej głowie nadal pozostał jeden tętniak. Pomimo tak ciężkiego stanu zdrowia, nie została mi przyznana renta ani zasiłek.

Z całego serca proszę Was o wsparcie. Proszę, pomóżcie mi walczyć o powrót do zdrowia. Wierzę, że dzięki rehabilitacji uda się, choć częściowo, poprawić moją sprawność. 

Ewa

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Agnieszka
    Agnieszka
    Udostępnij
    100 zł

    Dawno temu poznałam Ewę Czerwińską, która mi pomogła, to ja teraz ja pomagam ile mogę :)Trzymam kciuki :)

  • Barbara
    Barbara
    Udostępnij
    250 zł

    Boże Dopomóż