Ewa Krawczyk, 51 lat

Ewa do dziś pamięta moment, w którym usłyszała diagnozę - nowotwór złośliwy piersi. Jej życie w jednej chwili rozsypało się w drobne kawałeczki. Kobieta musiała jak najszybciej poddać się operacji, chemio i radioterapii. Ewa zrozumiała, że walka z przeciwnikiem będzie pochłaniała jej wszystkie siły. Każdego dnia kobieta była coraz słabsza, z czasem stała się cieniem samej siebie. Początkowy zapał do walki, szybko wyparował. Zastąpiło go gorączkowe szukanie ratunku, jednak los wystawił Ewę na kolejną próbę. W listopadzie 2020 roku w związku z silnymi bólami głowy kobieta udała się na rezonans magnetyczny, który wykrył guza mózgu - oponiaka. Operacja nie mogła odbyć się natychmiast, ponieważ kobieta zachorowała na COVID-19. Przeciwności piętrzyły się w nieskończoność, a choroba w każdej chwili zagrażała przerzutami. Potrzebne jest Wasze dalsze wsparcie, aby Ewa mogła kontynuować leczenie!