Tak bardzo chcę wykorzystać szansę daną mi przez los...

Gdy siedzę, nogi wyginają się w różne strony, a ja nie mogę nad nimi zapanować. Silne przykurcze potrafią sprawiać ból, muszę chodzić z pomocą kul, ale nie wiem jak długo będzie mi to dane. Tak bardzo nie chcę cierpieć z powodu spastyki. Wiem, że jest dla mnie ratunek – nierefundowana operacja. Na Narodowy Fundusz Zdrowia nie mogę liczyć, ponieważ jestem już w tym wieku, kiedy refundacja nie przysługuje. Dla mnie kwota operacji to ogromna suma, całkowicie poza moim zasięgiem. Nie chcę dłużej bać się, dlatego proszę, pomóż mi...