Sny w wozie strażackim

Zakończenie: 16 Grudnia 2014
Rezultat zbiórki
Jako pierwsze do Błażeja dotarło łóżko w kształcie wozu strażackiego, kilka dni później mnóstwo wymarzonych zabawek m.in.: wyjątkowy wóz strażacki Bruder, remiza strażacka i parking, samochody, puzzle, zestawy plastyczne czy w końcu naklejka ścienna. Cała góra prezentów. Błażej nie potrafił ukryć radości.
Za spełnienie marzeń Błażeja z całego serca dziękujemy!
Opis zbiórki
Błażej ze Sławkowa ma 7 lat i jest wyjątkowym chłopcem. Do drugiego roku życia rozwijał się prawidłowo, był zdrowym, silnym chłopcem.
Kiedy rodzice zaobserwowali u synka zaburzenia chodu, lękliwość, natychmiast skonsultowali się z lekarzami: neurologiem i ortopedą, którzy nie stwierdzili nieprawidłowości w rozwoju dziecka. Miesiąc później trafili do szpitala, gdyż dziecko nagle przestało chodzić i siedzieć. Wykonano wtedy rezonans magnetyczny, którego wynik dał podejrzenie choroby genetycznej.
Aby potwierdzić chorobę wykonano badania enzymatyczne krwi, których wynik rodzice otrzymali po dwóch miesiącach. Badania wykazały zespół Krabbego (leukodystrofia globoidalna), postać wczesnodziecięca. Choroba Krabbego jest rzadką, postępującą chorobą, która wyniszcza centralny i obwodowy układ nerwowy. Charakteryzuje się obecnością komórek „gloiboidowych”, przerwaniem ochronnego płaszcza mielinowego i zniszczeniem komórek mózgowych. Na dzień dzisiejszy poza leczeniem objawowym, nie ma innej metody leczenia tej choroby, jedynie rehabilitacja i specjalistyczny sprzęt jest w stanie utrzymać Błażeja na jakimś etapie rozwoju, chociaż niestety choroba postępuje. Wiedza medyczna na temat tej choroby jest bardzo uboga i nie ma w Polsce ośrodka medycznego, który kompleksowo objąłby opieką chłopca.
Obecnie Błażejek chodzi trzymany za rączki, siedzi z podparciem, wymawia jedynie pojedyncze słowa, ale wszystko rozumie, jest dzieckiem bardzo komunikatywnym, pogodnym i mimo swej ciężkiej choroby zawsze uśmiechniętym. Jednakże wymaga stałej opieki wielospecjalistycznej oraz systematycznej rehabilitacji. Aby utrzymać jak najlepszy stan dziecka, uczęszcza na prywatną rehabilitację ruchową, zajęcia logopedyczne, terapię odruchów, terapię czaszkowo-krzyżową oraz na basen. W miarę możliwości uczestniczy w turnusach rehabilitacyjnych, co pochłania ogromne koszty finansowe. Rodzice Błażeja są skromnymi ludzmi. Mama musiała ograniczyć godziny pracy, żeby móc zaopiekować się synkiem. Wszystkie pieniądze zarobione przez rodziców wydawane są na leczenie i rehabilitację synka. Na marzenia nic już nie zostaje.
Błażej nie potrafi opowiedzieć o swoich marzeniach, ale rodzice widzą, że rozpromienia się na widok wozu strażackiego. Jego ulubioną bajką, którą ogląda jest Strażak Sam. Chłopiec wraz z dziadkiem odwiedza pobliską remizę strażacką, gdzie z bliska przygląda się swoim ukochanym wozom strażackim. Wielką radość sprawi Błażejowi pokój z wizerunkami czerwonych wozów strażackich. Łóżko w kształcie wozu strażackiego będzie dla chłopca szczytem szczęścia. W takim łóżku Błażej co noc będzie śnił jak dzielnie walczy z żywiołem, jak pokonuje gorące płomienie, jak ratuje ludzi i zwierzęta z języków ognia. W snach chłopiec pokona wroga i będzie dzielnie walczył, jak w życiu zmaga się z chorobą i pwszelkimi przeciwnościami.
Razem pomożemy Błażejowi wyśnić strażacki sen!