Endorfiny dla Patrycji
zakup konsoli Xbox One Kinect z zestawem gier
Zakończenie: 29 Czerwca 2016
Rezultat zbiórki
Xbox One z grami dla Patrycji
Patrycja z Gdańska ma 16 lat i złośliwego raka mózgu. Zaczęło się niemal 3 lata temu od niewinnego bólu głowy. Od tamtej chwili wszystko potoczyło się szybko: uporczywe bóle, zasłabnięcia, badania, wreszcie druzgocąca diagnoza. Od razu rozpoczęto agresywne, ponad dwuletnie leczenie, którego skutki dziewczyna odczuwa do dziś. Skomplikowana operacja, silna chemioterapia i naświetlania nie pozostały bez wpływu na jej osobowość. Nastolatka walczy z wieloma powikłaniami. Nie zmieniła się jednak jej miłość do tańca! Patrycja uwielbia muzykę i ruch, a ponieważ nie za bardzo może wychodzić z domu, wymarzyła sobie konsolę Xbox One z grami, przede wszystkim z najnowszą - Dance Central.
Fantazja Patrycji spełniła się podczas Podróży Spełnionych Fantazji, kiedy odwiedziliśmy ją wraz z wolontariuszami z Kanady. Dziewczyna niecierpliwie czekała na nas w domu. Na ten dzień z pomocą mamy upiekła dwa pyszne ciasta, ponieważ gotowanie i pieczenie to jej druga pasja. Nastolatka ma indywidualne nauczanie, nie chodzi do szkoły i tęskni za kontaktem z rówieśnikami, dlatego nasza wizyta była dla niej bardzo, bardzo ważna. Gdy weszliśmy, Patrycja choć wiele nie mówiła, wcale nie była nieśmiała. Po cichutku otworzyła wszystkie prezenty i nie kryła radości. Oprócz upragnionej konsoli otrzymała także książki kucharskie i o zwierzętach.
Brat Patrycji zajął się podłączaniem konsoli, a my w tym czasie rozmawialiśmy z nastolatką i graliśmy w UNO. Gdy sprzęt został już uruchomiony, a gra Dance Central wgrana, dziewczyna wybrała ulubione utwory i… zaprosiła nas do tańca! To była nierówna rywalizacja. Patrycja jest prawdziwą mistrzynią w tańcu, w żadnym nie mogliśmy jej dorównać. Śmiechu i radości było przy tej zabawie co niemiara. To była wspaniała i niezapomniana wizyta, a 16-latka była bardzo szczęśliwa, że spełniła się jej fantazja.
Dziękujemy z całego serca darczyńcom z portalu Siepomaga za wsparcie celu Patrycji. Dzięki Wam mogliśmy wnieść radość w jej życie. Bez Was nie byłoby to możliwe.
Opis zbiórki
Patrycja ma 16 lat. Zanim dowiedziała się, że jest chora, była uczennicą gimnazjum z głową pełną marzeń i planów na przyszłość. Uwielbiała tańczyć i gotować. Później powitała 2013 rok, który okazał się najbardziej pechowym w jej życiu. Dziewczynie zaczęły dokuczać dotkliwe bóle głowy. Coś wewnątrz czaszki pulsowało, wibrowało, rozsadzało od środka, uderzało falami. Nikt jednak nie kojarzył bólu głowy ze śmiertelnie groźną chorobą. Przyczyny dolegliwości dopatrywano w podłożu emocjonalnym. Wszystko, tylko nie to…
Przez kilka miesięcy ból na zmianę słabł i nasilał się, aż pewnego dnia świat wywrócił się do góry nogami. Tej daty ani Patrycja, ani jej najbliżsi już nigdy nie wymażą z pamięci. To wtedy czas się zatrzymał. Nastolatka zasłabła, trafiła do szpitala, a tam skierowano ją na tomografię. Jedno badanie, jedna chwila, a zmieniło całe dotychczasowe życie młodej dziewczyny; odebrało marzenia, przekonanie, że następnego dnia znowu wzejdzie słońce… W tamtym momencie Patrycja w to nie wierzyła. Nie wiadomo było, co przyniesie kolejny dzień. Tylko jedno było pewne. Diagnoza. Diagnoza, która huczała w uszach, wwiercała się bezlitośnie w głowę, zwalała z nóg. Nie pozwalała zaczerpnąć tchu, zebrać myśli, zasnąć. Diagnoza, która brzmiała: nowotwór złośliwy mózgu. Takie rozpoznanie mogłoby złamać nawet najsilniejszego. Wydawało się, że to początek końca i że ten koniec może nastąpić w każdej chwili. Nie było jednak zbyt wiele czasu na łzy, bo już dwa dni później lekarze przeprowadzili skomplikowaną operację wycięcia guza. Potrzebne było również wstawienie zastawki do odprowadzania płynu mózgowego. A potem naświetlania i chemioterapia. Aby zniszczyć taki rodzaj raka, nie można przebierać w środkach. Atak musi być skomasowany.
Ponad 2-letnie leczenie wyniszczyło organizm nastolatki. Dziś dziewczyna przebywa w domu i walczy z poważnymi skutkami chemioterapii i radioterapii. Ma ogromne problemy z pamięcią i koncentracją, potrafi pytać kilka razy o to samo i zaraz zapominać. Nie może skupić się na nauce, nie jest w stanie opanować wymaganego materiału, nie nadąża za rówieśnikami. Z tego powodu na razie w grę wchodzi wyłącznie nauczanie indywidualne w domu. Dla Patrycji jest to bardzo frustrująca sytuacja, ale stara się nie poddawać i uśmiechać, mimo że czasem jest to uśmiech przez łzy. Nastawiona jest na przyszłość, na spełnienie nadziei. Dla niej najważniejsze jest to, że żyje, a na resztę gotowa jest poczekać.
Patrycja od zawsze uwielbiała tańczyć i ćwiczyć. Choroba na długi czas wykluczyła ją z ulubionych aktywności, ale teraz dziewczyna marzy, żeby powolutku wrócić do tego, co kocha. Właśnie dlatego wyśniła sobie konsolę Xbox One z kinectem oraz z grami, która umożliwiłaby czerpanie przyjemności z ruchu w bezpieczny, niezagrażający jej zdrowiu sposób. Nastolatka mogłaby się zrelaksować przy ukochanych grach, znowu poczuć radość płynącą z szalonej zabawy, a jednocześnie poprawić sprawność organizmu wyczerpanego długim leczeniem. Idealnym dodatkiem do Xboxa byłaby m.in. gra Dance Central Spotlight odpowiadająca zainteresowaniom Patrycji. Cała masa tanecznych przebojów wraz szeregiem zróżnicowanych układów choreograficznych to jest to, co najbardziej uszczęśliwi Patrycję. To także wspaniała okazja, aby do wspólnej zabawy zaprosić koleżanki i odnowić nadszarpnięte przez chorobę kontakty. Mamy nadzieję, że dzięki Waszej pomocy podarujemy nastolatce upragnioną konsolę, a wraz z nią porządną dawkę endorfin, która pozwoli jej choć przez chwilę zapomnieć o walce ze śmiertelnym nowotworem!