Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Nie przestanę marzyć

Zdjęcie zbiórki
Zbiórka zakończona
Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Dziecięca Fantazja
Rawa Mazowiecka, łódzkie
Rozpoczęcie: 3 Marca 2010
Zakończenie: 12 Maja 2010

Rezultat zbiórki

Serdecznie dziękujemy Wam wszystkim za pomoc!

 

Marzenie udało nam się zorganizować w dwóch turach- Konrad już wrócił z Barcelony, a Kamil właśnie tam wyjeżdża.

Opis zbiórki

Jakbym przestał marzyć, to już kompletnie nie miałbym po co żyć (Kamil).

 

Dwóch chłopców - 20-letniego Konrada z Pabianic oraz 19-letniego Kamila z Rawy Mazowieckiej – łączy to samo największe marzenie: podróż na mecz FC Barcelony. Łączy ich też niestety ta sama choroba genetyczna: dystrofia mięśniowa Duchenne’a. To najczęstsza i najcięższa postać tej choroby. Zaniki mięśni powodują, że kurczą się kolejne partie mięśni, coraz mniej części ciała jest sprawne. Dotyczy to zarówno nóg, rąk, dłoni, jak i mięśni płuc czy mięśnia sercowego.

 

Kamil i Konrad marzą i śnią…jak każdy młody człowiek. Ale jak tu marzyć o wyjeździe do Hiszpanii, jak nigdy nie było się dalej niż w Warszawie?  Jak marzyć o wizycie na największym stadionie Europy, kiedy człowiek nie może samodzielnie pokonać krawężnika? Ale z drugiej strony trzeba marzyć

 

Nie wiemy, jak dużo czasu im zostało. Być może będzie to ich ostatnia podróż. Ale z pewnością będzie to pierwsza taka podróż w ich życiu. Obaj chłopcy czekają na spełnienie swoich marzeń już ponad 5 lat. Ich stan, co normalne w przypadku zaników mięśni, sukcesywnie z miesiąca na miesiąc pogarsza się. Obaj poruszają się już na wózkach inwalidzkich, spędzają większość czasu w domu. Konrad nie może już podróżować bez respiratora, do którego podłączany jest nocami, gdyż jego mięśnie płuc nie mogą już samodzielnie pracować.

 

Dlatego zdecydowaliśmy się zorganizować chłopcom „Podróż Marzeń na mecz FC Barcelona”. Wyjazd odbędzie się 11-17 kwietnia 2010 roku. Oprócz zobaczenia na żywo meczu ukochanej „Barcy” (14 kwietnia, mecz z Deportivo) chłopcy marzą też o zwiedzeniu stadionu ich ulubionej drużyny - Camp Nou – największego stadionu piłkarskiego w Europie oraz ogólnym obejrzeniu Bacelony: Dzielnicy Gotyckiej, Parku Güell, Montjuïc.

 

Chłopcy w podróż zabierają wózki inwalidzkie, na których się poruszają, podnośniki, a Konrad także respirator. Nie mogą polecieć sami, więc obydwu będą towarzyszyły mamy oraz koordynator z Fundacji. Dlatego taka podróż wiąże się z ogromnymi kosztami. Ich rodzice są w stanie pokryć jedynie podstawowe potrzeby dzieci, o spełnianiu ich życzeń nawet się nie wspomina.

 

Prosimy więc Was o wsparcie i pomoc w spełnieniu tego pięknego marzenia…

-----------------------------------------------------

AKTUALIZACJA - 19.04.2010

Ponieważ nie udało nam się kupić biletów na mecz kwietniowy, przełożyliśmy wyjazd do Barcelony na 3 - 7 maja. Obejrzymy mecz z Tenerife 5 maja.

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki