

Stwardnienie rozsiane nie zatrzymało marzeń, ale z czasem odebrało ciało❗️Prosimy o pomoc dla Filipa❗️
Cel zbiórki: Turnusy rehabilitacyjne, leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Turnusy rehabilitacyjne, leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Filip ma 30 lat. Jeszcze niedawno był pełen pasji, marzeń i planów… Dziś każdego dnia toczy cichą, ciężką walkę z chorobą, która odebrała mu sprawność, samodzielność, a coraz częściej – także kontakt z drugim człowiekiem.
Nasz syn od zawsze interesował się nauką. Jego największym marzeniem było pomagać innym chorym – dlatego zdecydował się na studia na Politechnice Gdańskiej, gdzie podjął kierunek. Biotechnologia leków na Wydziale Chemicznym. Chciał szukać rozwiązań, które realnie poprawiają życie osób cierpiących na stwardnienie rozsiane (SM).
To nie przypadek – Filip zmaga się z tą chorobą od 15. roku życia.

Stwardnienie nie zatrzymało marzeń, ale z czasem odebrało ciało… Przez wiele lat, mimo diagnozy, Filip się nie poddawał. Studiował, rozwijał się, był bardzo towarzyski, otwarty, wesoły. Kochał ludzi, spotkania z przyjaciółmi, wspólne wyjazdy, rozmowy do rana. Dziś to wszystko zostało brutalnie przerwane.
Od trzech lat Filip nie chodzi. Choroba postępuje. Każdego dnia wymaga wsparcia drugiej osoby przy każdej, najprostszej czynności. Większość dnia spędza w łóżku albo na wózku inwalidzkim. W 2023 roku, dzięki mocy Waszych dobrych serc – przeszedł operację głębokiej stymulacji mózgu, by złagodzić silne, niekontrolowane drżenia głowy i rąk. Jesteśmy Wam za to niezwykle wdzięczni! Operacja przyniosła ulgę, jednak to tylko jeden z wielu kroków.

Teraz liczy się każdy dzień i każda forma ruchu. W obecnym stanie stała, systematyczna rehabilitacja to podstawa. Zapobiega przykurczom mięśni, poprawia krążenie i oddychanie, umożliwia utrzymanie kontaktu z otoczeniem, a przede wszystkim daje poczucie, że życie nadal ma sens!
Koszty są jednak ogromne. Cena jednego, dwutygodniowego turnusu rehabilitacyjnego to około 14 000 zł! Nie da się udźwignąć tak dużego obciążenia finansowego, zwłaszcza gdy życie Filipa toczy się wokół codziennej rehabilitacji i takich właśnie terapeutycznych wyjazdów.
Nasz syn potrzebuje pomocy – nie po to, by marzyć o cudzie, ale by utrzymać to, co jeszcze zostało i nie tracić więcej.
Prosić o pomoc to jedno z najtrudniejszych wyzwań, ale nie mamy wyjścia. Prosimy nie o zachcianki, lecz o szansę na lepsze życie dla młodego człowieka, który tak bardzo chciał pomagać innym. Teraz sam potrzebuje pomocy. Każda złotówka to krok w stronę lepszego jutra. Każde udostępnienie to realna szansa na dotarcie do osób, które mogą pomóc.
Rodzice Filipa

➡️ Licytuj i pomóż Filipowi! (otwiera nową kartę)

➡️ gazetaolsztynska.pl - Był za młody dla NFZ. Teraz Filip jest przykuty do łóżka (otwiera nową kartę)
- Jacek Lewandowski40 zł
- Krzysztof MachalicaX zł
- Maciej Ćwikliński600 zł
Drogi Filipie, życzę dużo spokoju, siły i tego, co w tej chwili najbardziej potrzebne.
- Wpłata anonimowa200 zł
Pozdrawiamy Filip! Trzymaj się!
- Bon Emilia Rulka Liszewska100 zł
- Katarzyna i Krzysztof30 zł
Na zdrowie :)