

To miała być uroczystość rodzinna, a przemieniła się w wypadek! Mój synek potrzebuje Twojej pomocy!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Nigdy nie sądziliśmy, że przyjdzie nam prosić o pomoc. Jesteśmy rodzicami Filipka – naszego cudownego, pełnego życia chłopca, który do tej pory miał przed sobą beztroskie dzieciństwo, wypełnione radością i miłością. Niestety, w jednej chwili wszystko się zmieniło.
Podczas rodzinnej uroczystości całkowicie nieoczekiwanie Filipek został zaatakowany przez psa. Był to pies, którego znaliśmy od lat, który nigdy nie wykazywał agresji. Filipek po prostu obrócił się w jego stronę. A potem… potem wydarzyło się coś, co na zawsze odmieniło życie naszego synka. Pies rzucił się na niego i wyrwał mu policzek. Nasz synek w jednej chwili został okrutnie poraniony, a my nie mogliśmy patrzeć, jak jego twarz zostaje uszkodzona. Serce nam pęka na samą myśl o tym, ile bólu musiał znieść i jak długa droga jeszcze przed nim.
Natychmiast trafił na oddział chirurgii szczękowej. Przeszedł poważną operację, po której przez trzy długie dni był utrzymywany w śpiączce. Potem nastąpił czas powolnego wybudzania, tygodni w szpitalu, konsultacji, zmiany opatrunków i niekończącego się strachu. Rana była ogromna – szycie ciągnie się od kącika ust aż do ucha, a także w dół. Doszło do martwicy naskórka, co dodatkowo komplikuje proces gojenia.

Dziś nasz Filipek walczy, a my walczymy razem z nim. Każdego dnia spoglądamy na jego niewinne, pełne ufności oczy i obiecujemy sobie, że zrobimy wszystko, by odzyskał, choć część tego, co stracił.
Przed nami kolejne operacje. Korekcja kącika ust, leczenie blizn, liczne zabiegi – wszystko po to, by Filipek mógł wrócić do normalności. Niestety, koszt tych zabiegów jest ogromny. Szukamy najlepszych specjalistów, konsultujemy się, dowiadujemy się, jak możemy pomóc naszemu synkowi, ale każda z tych decyzji wiąże się z ogromnym wydatkiem.
Dlatego z całego serca prosimy Was o wsparcie. Każda złotówka to dla nas krok bliżej do tego, by synek mógł na nowo się uśmiechać i by nie musiał się wstydzić blizn, które już na zawsze zostaną na jego twarzy. Prosimy Was, pomóżcie nam zawalczyć o przyszłość naszego dziecka. Dziękujemy z całego serca za każde dobre słowo i wsparcie. Dla nas to więcej niż jesteśmy w stanie wyrazić słowami.
Rodzice Filipka
- Daniel Sadowski Licytacja nr 1140 zł
Wracaj do zdrowia!❤️
- Aga100 zł
Powodzenia dla Filipka
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowa90 zł
- Wpłata anonimowa100 zł