Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Z przyjacielem Filipowi będzie łatwiej wrócić do zdrowia...

Filip Nowicki
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Zakup psa rasy Shiba Inu

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Mam Marzenie
Filip Nowicki, 13 lat
Jodłownik, małopolskie
Nowotwór złośliwy krwi - chłoniak Hodgkina
Rozpoczęcie: 24 Czerwca 2020
Zakończenie: 27 Maja 2021

Opis zbiórki

Kiedy w styczniu tego roku Filip skarżył się na ból gardła byliśmy pewni, że to kolejne w tym sezonie przeziębienie. Po kuracji antybiotykowej ból ustąpił, ale pojawił się większy problem. Węzły chłonne bardzo się powiększyły.

Wtedy wszystko zaczęło dziać się szybko. Najpierw SOR, później szpital dziecięcy, aż wreszcie oddział onkologiczny. Diagnoza, którą usłyszeliśmy sprawiła, że nasz świat się zatrzymał. Chłoniak Hodkiga. Czy mogło nas spotkać coś gorszego?

Nasze życie przeniosło się na szpitalne sale. Codzienność wypełniały strach i cierpienie.  Ten czas pamiętam jak przez mgłę...

Serie wykańczających chemio i radioterapii. Codziennie patrzyłam, jak mój synek gaśnie... 

16 czerwca zakończyliśmy ostatnią serię. Musimy odczekać miesiąc, aż dowiemy się, czy przeciwnik odpuścił.

Filip zawsze marzył o psie. Zaplanował już trasy ich wspólnych spacerów.

Wierzę, że taki czworonożny przyjaciel byłby  dla niego ogromnym wsparciem w walce z chorobą.

Proszę, nie bądź obojętny!

Mama Filipa

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki