Zbiórka zakończona
Filip Radomiński - zdjęcie główne

Nie mogę patrzeć jak mój syn cierpi... Proszę, pomóż nam.

Cel zbiórki: Turnus rehabilitacyjny

Organizator zbiórki:
Filip Radomiński, 23 lata
Odrzywół, mazowieckie
Dziecięce porażenie mózgowe, padaczka, kurczowe porażenie obustronne
Rozpoczęcie: 13 października 2022
Zakończenie: 14 października 2024
1525 zł(23,89%)
Wsparły 73 osoby

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0227199 Filip

Cel zbiórki: Turnus rehabilitacyjny

Organizator zbiórki:
Filip Radomiński, 23 lata
Odrzywół, mazowieckie
Dziecięce porażenie mózgowe, padaczka, kurczowe porażenie obustronne
Rozpoczęcie: 13 października 2022
Zakończenie: 14 października 2024

Opis zbiórki

Nasza codzienność to ciężka tułaczka. Co chwile pojawiają się nowe przeszkody, które wraz z moimi dziećmi, muszę pokonać. Mam czworo dzieci. Wychowywałam je sama, mój mąż zmarł 18 lat temu. Był to niezwykle mroczny czas w moim życiu. Jednocześnie straciłam ukochaną osobę i wszystkie środki do życia. 

Co gorsza, mój syn Filip od urodzenia boryka się z niepełnosprawnością. Choruje na mózgowe porażenie dziecięce, padaczkę, niedowład w nogach... Nie porusza się samodzielnie, jeździ na wózku inwalidzkim. Wymaga mojej stałej opieki. Syn jest już dorosłym mężczyzną, w tym roku skończył 20 lat. Jego codzienne potrzeby wymagają przystosowania mieszkania do niepełnosprawności. 

Najbardziej boli mnie to, że nie mogę zapewnić synowi tego, czego najbardziej potrzebuje. Niezbędne dla rozwoju Filipa są  częstsze wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne i odpowiedni sprzęt ortopedyczny. A przede wszystkim bardziej odpowiednie warunki mieszkaniowe. Dlatego zwracam się z prośbą do Was o pomoc, ponieważ sama nie daję już rady... Filip urodził się w ciężkiej zamartwicy. W drugiej minucie dostał tylko 3 punkty w skali Apgar. W naszej sytuacji każda złotówka się liczy. Bardzo dziękuję w swoim imieniu i syna.

Izabela

 

*Kwota zbiórki jest kwotą szacunkową. 

Wpłaty

Sortuj według

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj