By jak najszybciej zapomnieć o chorobie i móc normalnie żyć!

Leczenie, rehabilitacja, pokrycie kosztów dojazdów
Opis zbiórki
Patrzę w pełne ufności oczka mojego synka i wiem, że muszę zrobić, co tylko się da, by uratować jego przyszłość. Niemal codziennie szepczę mu do uszka, że bardzo go kocham, że jeszcze będzie dobrze... Filipek urodził się z zespołem Pierre’a Robina, ma rozszczep podniebienia twardego i miękkiego obustronny oraz cofniętą żuchwę. Synek dodatkowo zmaga się ze schorzeniami związanymi z zespołem jak np. zapaleniem kanalików łzowych, czy napięciem mięśniowym. Filipek jest jeszcze malutki, ale już teraz wiem, że konieczna będzie terapia logopedyczna, liczne wizyty u specjalistów, a także zabiegi, które pozwolą mu w przyszłości jeść.
Filipek do czasu operacji, która może się odbyć dopiero po ukończeniu 9 miesiąca życia, musi być karmiony przez sondę. Nie chcę takiego życie dla mojego dziecka! Chciałabym pomóc mojemu dziecku, jednak sama czuję się coraz bardziej bezsilna... Proszę, wesprzyj naszą walkę o lepsze jutro!
Magdalena, mama