

Franek stracił już jedną nerkę❗️Ratuj chłopca przed skutkami złośliwego nowotworu❗️
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, diagnostyka, specjalistyczne terapie
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, diagnostyka, specjalistyczne terapie
Opis zbiórki
Franek miał 3 lata, ukochaną młodszą siostrę i kochających rodziców. Miał także nowotwór nerki, z czego nie zdawaliśmy sobie sprawy aż do 30 kwietnia 2024 roku. Trudno uwierzyć, że pierwsze objawy były tak niepozorne…
Częste infekcje? To normalne u przedszkolaków! Ból brzucha? Przejdzie mu po kolacji! Utrata apetytu? Dzieci często wybrzydzają!
Ból brzucha jednak nie mijał i zabraliśmy Franka do lekarza pierwszego kontaktu. W badaniu palpacyjnym wykryto nienaturalne zgrubienie, ale nikt nie spodziewał się, że to coś aż tak poważnego. Dostaliśmy jednak skierowanie do łódzkiego szpitala, gdzie wykonano USG. Diagnoza była szokiem – naszego 3 letniego synka zaatakował złośliwy nowotwór nerki!

Zdecydowano się na podanie chemii, by szybko zmniejszyć guza i uwolnić Franka od nieproszonego towarzysza. Niestety, nasz malec bardzo źle znosił terapię, a co więcej leczenie nie zadziałało. Guz zachował pierwotne rozmiary i na początku czerwca przeprowadzono operację usunięcia guza wraz z nerką prawą!
Trudno opisać emocje rodzica, który patrzy na wymęczone chemią dziecko, jadące na salę zabiegową… Mamy nadzieję, że to już nigdy więcej się nie powtórzy! Operacja udała się, guz został usunięty, ale Franek dalej przyjmował chemię podtrzymującą efekty leczenia. Dziś już na szczęście nie musi – obecnie jesteśmy pod kontrolą poradni onkologii i hematologii dziecięcej i co kilka tygodni jeździmy na kontrolne badania.

Nowotwór nie da jednak o sobie zapomnieć… U Franka występuje średnie ryzyko nawrotu i najbliższe 5 lat będzie decydujące! Teraz wszystkie siły wkładamy w zapewnienie synkowi odpowiedniej rehabilitacji ruchowej i logopedycznej, ponieważ walka z chorobą wpłynęła na opóźnienie rozwoju mowy i problemy z postawą ciała.
Robimy wszystko, co w naszej mocy, by zadbać o Franka, jednak dojazdy do szpitala, koszty leczenia i rehabilitacji pochłaniają nasze oszczędności. A to dopiero początek! Cała nadzieja w Was! Prosimy, pomóżcie nam ochronić Franka przed powrotem okrutnej choroby i zadbać o jego potrzeby! Ten mały chłopiec przeszedł już zbyt wiele złego…
Rodzice
- Wpłata anonimowa50 zł
- Janusz GdanskX zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Magda100 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa50 zł