Franio Koszucki, 5 lat

Już w 13. tygodniu ciąży wiedziałam się, że Franio urodzi się inny niż reszta dzieci. 1 września 2020 roku mój synek przyszedł na świat z rozszczepem lewostronnym wargi, podniebienia, zębodołu i niedosłuchem.

Nasz synek był jeszcze taki malutki, zupełnie nieświadomy tego, z czym przyszło mu się zmierzyć. Choć Franek przeszedł już kilka specjalistycznych operacji, nadal potrzebne jest wieloetapowe leczenie i rehabilitacja. Pragniemy, aby nasze dziecko w życie wkroczyło zdrowe, pełne sił i energii. Niestety, koszty związane z tak potrzebnym leczeniem są bardzo wysokie. 

Dlatego zwracamy się z prośbą o wsparcie. Każda złotówka przyczyni się do lepszej przyszłości Franka. Prosimy, pomóż naszemu dziecku! Będziemy wdzięczni za okazane wsparcie.

Rodzice