Skarbonka

SKARBONKA DLA FRANIA

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

 


Pamiętam dokłanie ten dzień 5 września 2017, Magda-  moja najlepsza koleżanka ze studiów napisała do mnie sms. "Urodził się mój bratanek ! Proszę o modlitwę za małego i za Monikę, ich stan jest bardzo ciężki."

Nie wierzyłam, zaczełam się modlić o ich powrót do zdrowia. Chciałam bardzo pomóc ale została jedynie modlitwa... Kiedy Monika- mama Franka na blogu opisywała każdy dzień z życia Franka serce łamało się na kawałki. Bezsilność przytłaczała mnie wewnętrznie, dlatego postanowiłam coś z tym zrobić i zabrać się do działania :)

SKARBONKA DLA FRANKA ! To jest cel aby wypełniona została po same brzegi!

Wspólnie możemy pomóc. Kwota jaką trzeba uzbierać jest spora 130 000 złotych. Jesteśmy w połowie. Pozwólmy im się leczyć - terapia komórkami macierzystymi w Bangkoku

PROSZĘ WAS O WSPARCIE ! :)

405 złCEL: 10 000 zł
Wsparło 8 osób

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiają
bezpośrednio
na subkonto Podopiecznego:

Przekaż 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0048868 Franciszek

 


Pamiętam dokłanie ten dzień 5 września 2017, Magda-  moja najlepsza koleżanka ze studiów napisała do mnie sms. "Urodził się mój bratanek ! Proszę o modlitwę za małego i za Monikę, ich stan jest bardzo ciężki."

Nie wierzyłam, zaczełam się modlić o ich powrót do zdrowia. Chciałam bardzo pomóc ale została jedynie modlitwa... Kiedy Monika- mama Franka na blogu opisywała każdy dzień z życia Franka serce łamało się na kawałki. Bezsilność przytłaczała mnie wewnętrznie, dlatego postanowiłam coś z tym zrobić i zabrać się do działania :)

SKARBONKA DLA FRANKA ! To jest cel aby wypełniona została po same brzegi!

Wspólnie możemy pomóc. Kwota jaką trzeba uzbierać jest spora 130 000 złotych. Jesteśmy w połowie. Pozwólmy im się leczyć - terapia komórkami macierzystymi w Bangkoku

PROSZĘ WAS O WSPARCIE ! :)

Wpłaty

Sortuj według