Franio walczy o lepsze życie – pomocy!

3 turnusy rehabilitacyjne, badania, leki i sprzęt rehabilitacyjny
Zakończenie: 9 Lutego 2021
Opis zbiórki
Cała moja ciąża i czas oczekiwania na Frania były magiczne! Moment jego narodzin to najlepsza chwila mojego życia. Zdrowe dziecko, duma, nieopisana radość. Tak miał zacząć się najszczęśliwszy etap mojego życia. Los postanowił wystawić nas jednak na próbę...
Niedługo po porodzie okazało się, że u synka doszło do niedotlenienia okołoporodowego. Lekarz stwierdził wzmożone napięcie mięśniowe, przez co natychmiast musieliśmy rozpocząć rehabilitację Frania. Niestety – to wciąż nie był koniec kłopotów…
Kolejne miesiące i lata przynosiły nam kolejne diagnozy. Po każdym pobycie w szpitalu dochodziły nowe… Synek choruje na padaczkę lekooporną, ma refluks, silną alergię i opóźnienie psychoruchowe...
Każdego dnia patrzę, jak Franek walczy o rzeczy, które innym dzieciom przychodzą bez najmniejszych trudności. Synek ma problemy z poruszaniem się i mową. Ataki padaczki zatrzymują jego rozwój. Obecnie synek uczęszcza do przedszkola specjalnego, korzysta z rehabilitacji i jest pod stałą opieką lekarzy. Jednak to wszystko za mało, aby usamodzielnić Frania.
Moim marzeniem jest, żeby moje dziecko było choć w niewielkim stopniu niezależne. Kiedy widzę, jak bardzo się męczy, moje serce pęka na miliony kawałków. Zwracam się do Ciebie, bo mimo moich wszelkich starań, nie jestem w stanie opłacić turnusów rehabilitacyjnych, które są dla nas jedyną nadzieją i na ten moment najlepszym lekarstwem na chorobę Frania.
Proszę, nie bądź obojętny! Stawką tej walki jest zdrowie mojego dziecka!
Mama Frania, Anna