

Uratuj moje dziecko! Pomóż pokonać raka!
Cel zbiórki: Szczepionka przeciwko wznowie nowotworu
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Szczepionka przeciwko wznowie nowotworu
Aktualizacje
DRAMAT❗️BŁAGAM O RATUNEK 🚨 CZY RAK WRACA?
Czy ten potwór znów czyha na mojego Syna?
Wydarzyło się coś, czego obawialiśmy się najbardziej!
Jesteśmy zrozpaczeni, bo w wynikach kontrolnych jest coś nie tak! Pojawiły się komórki rakowe w szpiku, bardzo mało, nie dały żadnych przeżutów, ale się pojawiły!!!

Lekarze mówią, że mamy starać się podać Frankowi szczepionkę, że to go nie dyskwalifikuje, ale trzeba się spieszyć, odbędą się konsultacje, które może przyspieszą termin podania szczepionki, ona ma nauczyć organizm zwalczać te komórki, samodzielnie je niszczyć!!!
Niestety brakuje nam środków, żeby za nią zapłacić.
Co jeśli ten potwór wróci?Co jeśli Neuroblastoma znów zaatakuje?
To ostatnia szansa na zebranie pieniędzy.

Błagam Was, pomóżcie ratować mojego Franka, nim śmierć zajrzy mu w oczy! Musimy zdążyć... musimy!
Mama
PILNE`❗️ Uwaga – jeśli teraz choroba wróci, dla Franusia będzie to koniec!
Franuś przeszedł 3 operacje i bardzo ciężkie leczenie. Niestety to nie oznacza, że wygraliśmy. Neuroblastoma wraca i zabija!
Potrzebna jest pilna szczepionka dla Franusia! Bez tego w każdej chwili możemy obudzić się znów w koszmarze umierania.
Pomóżcie nam – błagam!
Dziękujemy wszystkim za ogromne wsparcie i prosimy, pozostańcie z nami jeszcze trochę, udostępniajcie zbiórkę Franusia i pomóżcie mu przeżyć!Z ostatniej chwili❗️PEŁNA MOBILIZACJA!
Za Frankiem trudne leczenie, które pozostawi ślad w jego małym ciele na całe życie.
Za Frankiem trzy operacje, chemioterapia, immunoterapia, zakażenie gronkowcem, zatrzymanie oddechu, niezliczona ilość drobnych zabiegów, zastrzyków, leków, biopsji, narkoz, strach, ból, cierpienie.
Przed nim badania, które mają potwierdzić remisję. Badania do których znów będzie usypiany, kolejny raz będzie trzeba pobrać szpik.

Potem czekanie na wyniki i ten czas przed gabinetem lekarskim, kiedy serce bije jak szalone i trudniej oddychać w oczekiwaniu na wyniki.
Takie badania będą odbywały się co trzy miesiące, bo choroba nie daje taryfy ulgowej. Neuroblastoma to choroba wysokiego ryzyka, a u Franka była już w czwartym stadium, rozwijała się w ekspresowym tempie.
Lekarze mówią otwarcie, że ryzyko nawrotu jest bardzo duże, nie mamy złudzeń, że to nie koniec walki, a tylko wygrana bitwa z chorobą.
Przez kolejny rok Franuś zostaje z wlewem podskórnym, musi tak być w razie czego, w razie nawrotu.
Już teraz Franek przechodzi kwalifikacje do szczepionki, która jest kolejnym etapem leczenia i będzie trzeba na nią polecieć do Stanów Zjednoczonych nie raz, tylko wielokrotnie przez kolejne trzy lata. Na dziś tylko tam dostępna jest szczepionka, innej możliwości nie mamy.

Niestety nie mamy jeszcze pełnej kwoty na szczepionkę, staramy się ja pozyskać, prosimy o pomoc, bo sami nie damy rady. Podobne historie już się przecież udawały, znamy dzieci, które są już w trakcie szczepień i takie którym udało się pokonać na zawsze chorobę. Wierzymy głęboko, że nam też się uda, to nadzieja daje siłę, żeby podążać tą drogą do wymarzonego zdrowia.
Wdzięczni za pomoc rodzice.
Opis zbiórki
W sierpniu 2022r, nasz świat się zatrzymał. Rak wdarł się do naszego życia i próbuje odebrać nam ukochanego synka. U Frania wykryto neuroblastomę – złośliwy nowotwór układu nerwowego. To dziecięcy, bardzo rzadki nowotwór o agresywnym przebiegu, często oporny na leczenie.
Rezonans wykazał guz położony przy kręgosłupie w wymiarach 13 cm na 5 cm, który obejmuje otwory międzykręgowe i lewą stronę kanału kręgowego, powodując ucisk jego struktur. Konieczna była szybka operacja neurochirurgiczna żeby nie doszło do niedowładu nóżek.
Zmiana wycięta z kanału kręgowego w badaniu histopatologicznym okazała się łagodna, ale dalsza część guza, która pozostała w śródpiersiu i w jamie brzusznej jest złośliwa.

Ponadto Franuś ma przerzuty do kości miednicy i kości udowej i drobne guzki w płucach. Diagnoza to neuroblastoma 4 stopnia, choroba rozsiana. Synek przechodzi chemioterapię, którą znosi bardzo źle. Przeżywamy bardzo ciężkie chwile, to najtrudniejsze, z czym przyszło nam się mierzyć do tej pory, wiedzą to rodzice dzieci dotkniętych chorobą nowotworową.
Najgorsza jest niemoc, strach, które towarzysza każdej przeżytej chwili od diagnozy. Szukamy rozwiązań i pomocy wszędzie. Znaleźliśmy możliwości w Barcelonie, konsultując przypadek Frania z tamtejszym szpitalem. Jednak koszty leczenia są ogromne, znacznie przekraczające budżet przeciętnej polskiej rodziny.
Trudno nam prosić o pomoc, ale wiemy, że wspólnie można zrobić bardzo wiele i niemożliwe staje się możliwe, dlatego bardzo prosimy o wsparcie i pomoc w leczeniu synka. Wiemy, że wokół jest bardzo wiele dobrych serc i możemy dzięki nim wygrać ta nierówną walkę.
Rodzice
–––––––––––
LICYTACJE –> KLIK
BLOG FRANUSIA –> KLIK
- Lucyna Suder30 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Razem dla Frania Foremnego
- Wpłata anonimowa200 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Dasz radę Franiu
- Wpłata anonimowa10 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Dasz radę Franiu
- Panie ze szkoły 151150 zł
- Wpłata anonimowaX zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Dasz radę Franiu