Dajmy szansę Gabrysi na lepsze i dłuższe życie!

Sprzęt medyczny, leczenia i rehabilitacja
Zakończenie: 30 Marca 2023
Opis zbiórki
Choroby mają różne oblicza. Czasami są bodźcem do działania, pokazują, że warto cieszyć się z każdej najmniejszej rzeczy, innym razem załamują na tyle mocno, że czujemy się, jak gdyby świat się kończył. Czy walka z niesprawiedliwością losu ma sens? Tego nie wiemy. Jesteśmy jednak pewni, że skoro przez 15 lat życia naszej Gabrysi udało nam się stworzyć dla niej szczęśliwą przestrzeń - teraz nie zatrzymamy się nawet na sekundę.
Gabrysia przyszła na świat 10 listopada 2006 roku. To data jej narodzin i data rozpoczęcia walki o życie. W pierwszych momentach jej istnienia dowiedzieliśmy się, że cierpi na rzadką chorobę genetyczną - ubytek w trzecim chromosomie. Do tego wada serduszka ASD 2, czyli brak fragmentu ściany oddzielającej przedsionki. Podczas życia płodowego przegroda międzyprzedsionkowa tworzyła się nieprawidłowo, już wtedy jej funkcjonowanie stanęło pod znakiem zapytania. Z dnia na dzień, z minuty na minutę dowiadywaliśmy się o nowych nieprawidłowościach…
Niedrożne nozdrza, dysplazja stawów biodrowych, wzmożone napięcie mięśniowe - to był dopiero początek. W kolejnych miesiącach stwierdzono u córki także duże nadciśnienie płucne, wadę słuchu, opóźnienie psychoruchowe i problemy z nerkami. Życie naszej córeczki naznaczone jest częstymi infekcjami, pobytami w szpitalu, wizytami u specjalistów i żmudną rehabilitacją.
Gabrysia nie mówi i nie chodzi samodzielnie. Jednak dzięki woli walki i ciężkiej pracy potrafi stanąć przy szczebelkach swojego łóżeczka, czy samodzielnie usiąść. Niektórzy dziwią się, jak możemy się cieszyć z tego, że naszej 15-letniej córce udaje się zrobić trzy samodzielne kroki. Gdy jednak poznają jej historię i patrzą na jej zarażającą uśmiechem twarz - rozumieją skąd mamy siłę.
Dokonamy wszelkich starań, aby pomimo ciężkiej i nieuleczalnej choroby, a co za tym idzie wielu ograniczeń, Gabrysia była szczęśliwą i nadal pełną radości dziewczynką. Chcemy razem cieszyć się niełatwym życiem jakie zostało nam dane od losu. Potrzebny jest sprzęt medyczny, lekarstwa, rehabilitacja. Wierzymy, że razem się uda. Z całego serca dziękujemy!
Rodzice Gabrysi