Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Jego oprawca zamordował dwie inne osoby! Pobity do nieprzytomności Gerard walczy o życie❗️

Gerard Lisicki

Jego oprawca zamordował dwie inne osoby! Pobity do nieprzytomności Gerard walczy o życie❗️

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0280636
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

Półroczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja VOTUM
Gerard Lisicki, 48 lat
Sokołów Podlaski, mazowieckie
Stan po pobiciu - rozlany uraz mózgu, złamanie kości sklepienia czaszki, urazowy krwotok podpajęczynówkowy
Rozpoczęcie: 19 Maja 2023
Zakończenie: 19 Sierpnia 2023

Opis zbiórki

Trudno określić słowami to, co stało się tamtego dnia. Trudno to pojąć rozumiem, a co dopiero sercem matki. Patrzę na mojego syna Gerarda i nie wierzę w to, co się stało… Nie spodziewałam się, że w moim życiu pojawi się czas, w którym będę musiała błagać innych o pomoc…

To miał być dzień taki sam jak inne. Mój syn po prostu wyszedł z domu na chwilę i już nigdy do niego nie wrócił o własnych siłach.

Gerard został zupełnie przypadkową ofiarą bandyty, który tego samego dnia zamordował innego człowieka. On po prostu wypatrywał samotej osoby, która będzie dla niego łatwym celem. Zaatakował mojego syna, gdy ten w ogóle się tego nie spodziewał. Gerard nie miał szans się obronić, a najbardziej ucierpiała jego głowa... 

Gerard Lisicki

Gerard jest wszystkiego świadom i mimo że chce walczyć, to ma takie dni, gdy mówi mi, że już nie ma siły… Mimo wszystko robię, co w mojej mocy, aby opiekować się synem. Dbam o niego, pielęgnuję, rozmawiam, staram się zapewnić rehabilitację...

Rehabilitacja, którą ma Gerard, to za mało na jego potrzeby. Powinien mieć o wiele więcej ćwiczeń i zajęć, które polepszą jego sprawność i nie dopuszczą do cofania się tego, co już wypracował. Specjaliści mówią, że najlepszym rozwiązaniem będzie wyjazd na turnusy rehabilitacyjne, na których specjaliści kompleksowo zajmą się wsparciem syna.

Gerard Lisicki

Niestety, nie ma już skąd brać pieniędzy. To, by mój syn Gerard stanął na własnych nogach i był w stanie sam o siebie zadbać, jest moim największym marzeniem. Boję się, że niebawem i ja będę potrzebować pomocy. Kto wtedy zajmie się moim chorym synem?

Bandycki czyn, którego dopuścił się inny człowiek, zniszczył całe życie Gerarda, moje i wszystkich naszych bliskich. Ciężko wracać wspomnieniami do tych niezwykle trudnych momentów. Jednak szansa na odbudowanie chociaż maleńkiej części tego, co zostało tak brutalnie odebrane, jest w naszych rękach. Wspólnymi siłami możemy zdziałać ogromne cuda!

Walentyna, mama

Gerard Lisicki

➤ fakt.pl – Skatowanego ojca Adama znaleziono w parku, ciało pani Nadii było przy wiadukcie. Ofiar 23-latka miało być więcej

➤ zyciesokolowa.pl – Jego oprawca zamordował dwie inne osoby! Skatowany Gerard walczy o życie.

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0280636
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki