

Niewinna krostka okazała się okrutną chorobą❗️Gerard stracił nos❗️
Cel zbiórki: Rekonstrukcja nosa zewnętrznego, stelaża i nosa wewnętrznego
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Rekonstrukcja nosa zewnętrznego, stelaża i nosa wewnętrznego
Opis zbiórki
Najpierw była niewinna krostka. Nic, co budziłoby niepokój. Z czasem jednak pojawił się ból, a diagnoza brzmiała jak wyrok — rozległy rak płaskonabłonkowy, który zniszczył mój nos i część twarzy. Od 2008 roku walczę o to, by swobodnie oddychać i mówić, by po prostu żyć jak dawniej. Kolejne próby rekonstrukcji kończyły się niepowodzeniem, a nadzieja gasła z każdą kolejną operacją. Dziś po raz pierwszy od tylu lat pojawia się prawdziwa szansa — i dlatego proszę o Twoją pomoc!
Moja historia zaczęła się od drobnej zmiany na skórze, której przez długi czas nikt nie potrafił właściwie zdiagnozować. Gdy wreszcie padło słowo „rak”, było już za późno na proste rozwiązania. Agresywna postać choroby odebrała mi nos i część tkanek twarzy...
W 2008 roku rozpoczęły się pierwsze rekonstrukcje i przeszczepy. Nie przyjęły się. Medycznie i technicznie nie było wówczas możliwości odtworzenia nosa. Obecnie żyję z bólem, trudnościami w oddychaniu i ogromnym ciężarem psychicznym związanym z wyglądem.

Dziś jednak świat medycyny wygląda inaczej. Zespół specjalistów pod kierunkiem prof. Adama Maciejewskiego — jednego z najwybitniejszych chirurgów rekonstrukcyjnych — dostrzega realną możliwość odbudowy mojego nosa. Dzięki nowoczesnym technikom mogę odzyskać oddech, głos, codzienny komfort i godność. To nie tylko wygląd – to szansa, by być zdrowym i żyć bez bólu.
Koszty są jednak ogromne! Zebrane środki pozwolą mi opłacić konsultacje lekarskie, zabiegi operacyjne w etapach, badania oraz opiekę pozabiegową. To długa droga, ale po raz pierwszy od wielu lat wiem, że warto ją przejść, bo na jej końcu czeka prawdziwa zmiana życia!
Postęp w medycynie daje mi szansę, która wcześniej nie istniała, ale ta szansa nie będzie czekać w nieskończoność. Każda wpłata, każda złotówka przybliża mnie do momentu, w którym będę mógł znowu spojrzeć w lustro i zobaczyć człowieka, który dzięki ludziom dobrej woli wygrał z losem.
Proszę Cię o wsparcie. O wpłatę, o udostępnienie tej historii, o słowo otuchy. Każdy gest ma znaczenie. Pomóż mi odbudować nie tylko nos, ale i wiarę w to, że po chorobie można wrócić do normalnego życia. Dzięki Tobie mogę znów żyć bez bólu!
Gerard
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
Z Bogiem!
- 50 zł