Małgorzata Płuciennik - zdjęcie główne

Chcemy, by wróciła, by jeszcze raz się uśmiechnęła... Potrzebne wsparcie❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Małgorzata Płuciennik, 37 lat
Wierzbna, dolnośląskie
Stan po pęknięciu tętniaka
Rozpoczęcie: 23 lutego 2024
Zakończenie: 28 lutego 2026
107 515 zł
WesprzyjWsparło 1407 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0499434
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0499434 Małgorzata
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Małgorzacie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Małgorzata Płuciennik, 37 lat
Wierzbna, dolnośląskie
Stan po pęknięciu tętniaka
Rozpoczęcie: 23 lutego 2024
Zakończenie: 28 lutego 2026

Aktualizacje

  • Małgosia musi zmienić miejsce rehabilitacji... Potrzebna pilna pomoc!

    Kochani Darczyńcy,

    Stan Małgosi niestety nie ulega takiej poprawie, jakiej byśmy sobie życzyli…

    W listopadzie ponownie trafiła do szpitala w Wałbrzychu, gdzie zdiagnozowano u niej wodogłowie. Na całe szczęście udało się zapobiec najgorszemu, ale Małgosia nadal zmaga się z ciągłymi infekcjami i patogenami, a kolejne antybiotykoterapie bardzo osłabiają jej organizm.

    Małgorzata Płuciennik

    W pierwszej połowie tego roku czeka nas także zmiana ośrodka rehabilitacyjnego. Niestety, będzie to ośrodek płatny, ponieważ miejsca z refundacją NFZ wiążą się z długim czasem oczekiwania. Ciągłość rehabilitacji jest kluczowa, aby Małgosia miała szansę na choć częściowy powrót do zdrowia i do nas.

    Nie możemy się poddać, musimy walczyć o każdą możliwość, która może pomóc Małgosi. Dlatego ponownie zwracamy się do Was – ludzi o wielkich sercach – z prośbą o wsparcie!

    Bliscy Małgosi

  • Małgosia wciąż walczy❗️

    Na początku kwietnia trafiła do ośrodka rehabilitacyjnego w Brzegu.

    Tam poddawana jest dalszemu leczeniu oraz intensywnej rehabilitacji, polegającej między innymi na próbach pionizowania oraz minimalizowania paraliżu.

    Małgorzata Płuciennik

    Na tę chwilę Małgosia niestety dalej odżywiana jest za pomocą rurki PEG, nie może samodzielnie usiąść czy podnieść ręki, nie wspominając o tym, żeby mogła w końcu z nami porozmawiać chociaż przez chwilę.

    Krwotok podpajęczynówkowy, którego doznała Gosia, wyrządził wiele złego w jej organizmie i już wiemy, że droga do jakiejkolwiek sprawności będzie bardzo długa i kosztowna i nikt nie jest w stanie określić kiedy to nastąpi...

  • Sytuacja nadal jest bardzo ciężka! Pomóż dalej walczyć Małgosi❗️

    Niestety, stan Małgosi nadal pozostaje bardzo ciężki. Od ponad trzech tygodni przebywa w szpitalu na oddziale neurochirurgii w Wałbrzychu. Codziennie stara się walczyć, jednakże jej ciało wymaga intensywnej opieki.

    Małgosia obecnie zmaga się z czterokończynowym paraliżem, co uniemożliwia jej jakiekolwiek samodzielne poruszanie się. Jest zmuszona do oddychania przez rurkę tracheostomijną, a jej żywienie odbywa się poprzez rurkę PEG, z uwagi na szczękościsk i trudności z połykaniem.

    Małgorzata Płuciennik

    Mimo tych trudności, Małgosia nie traci nadziei i stara się walczyć, wiedząc, że ma dla kogo to robić. Aktualnie czeka na przeniesienie do szpitala w Brzegu, gdzie rozpocznie intensywną rehabilitację. To dopiero początek drogi do powrotu do zdrowia, ale wiemy, że Małgosia jest silna i nie podda się bez walki.

    Chcielibyśmy podziękować Wam wszystkim za dotychczasowe wsparcie. Wasza życzliwość i pomoc są nieocenione w tym trudnym czasie.

    Prosimy o dalsze wsparcie, ponieważ wiemy, że droga do zdrowia Małgosi będzie wymagała jeszcze wielu wysiłków i determinacji. 

    Rodzice, rodzeństwo, córki i partner Małgosi

Opis zbiórki

Miesiąc temu dotarła do nas bardzo zła wiadomość, a dwa tygodnie temu nasz świat stanął w miejscu. U Gosi, naszej siostry, córki i mamy dwóch córeczek wykryto tętniaka aorty szyjnej w dolnej części czaszki. 

Na początku miał być tylko zabieg wstawienia zacisku. Niestety, podczas niego tętniak pękł, powodując rozległy wylew krwi do mózgu. Konieczna była operacja, a dwa dni później kolejna przez nasilający się obrzęk mózgu.

Małgorzata Płuciennik

W tej chwili siostra ma silny uszczerbek neurologiczny, rurkę do karmienia, do tracheotomii i częściowo oddycha dzięki respiratorowi. Jest wycieńczona walką o życie, a czeka ją jeszcze bardzo długa i bardzo ciężka rehabilitacja.

Dlatego to my zaczniemy tę drugą walkę – o to, by Małgosia wróciła do nas, do domu. By choć trochę wróciła do dawnej sprawności i uśmiechnęła się do nas tak, jak kiedyś. Wiemy, że leczenie i rehabilitacja będą kosztowne. Dlatego bardzo prosimy o każde wsparcie, nawet najmniejsze jest na wagę złota.

Bardzo dziękujemy.

Rodzice, rodzeństwo, córki i partner Małgosi

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    200 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    200 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    200 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    200 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    300 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    300 zł