Hanna Wielgosz - zdjęcie główne

Haneczka urodziła się w pełni zdrowa, lecz dziś nie chodzi ani nie mówi! Prosimy, pomóż w walce o namiastkę sprawności!

Cel zbiórki: Zakup wózka inwalidzkiego, zakup innowalk

Organizator zbiórki:
Hanna Wielgosz, 8 lat
Namysłów, opolskie
Padaczka lekooporna, mózgowe porażenie dziecięce, opóźnienie rozwoju psychoruchowego
Rozpoczęcie: 13 października 2025
Zakończenie: 13 stycznia 2026
7949 zł(4,46%)
Brakuje 170 465 zł
WesprzyjWsparło 112 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0068999
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0068999 Hanna
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Hannie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Zakup wózka inwalidzkiego, zakup innowalk

Organizator zbiórki:
Hanna Wielgosz, 8 lat
Namysłów, opolskie
Padaczka lekooporna, mózgowe porażenie dziecięce, opóźnienie rozwoju psychoruchowego
Rozpoczęcie: 13 października 2025
Zakończenie: 13 stycznia 2026

Opis zbiórki

Hania to nasze jedyne dziecko. Nasz wyczekany i wymarzony cud. Kiedy się urodziła, wszystko wydawało się doskonałe – jakby świat na chwilę przestał się kręcić, żebyśmy mogli nacieszyć się każdą sekundą z naszą córeczką. Niestety, to niezmącone niczym szczęście trwało zaledwie trzy miesiące…

Pewnego dnia coś zaczęło się dziać. Hania przestała się rozwijać, stała się niespokojna, jej maleńkie ciało wzdrygało się co chwilę, a noce zamieniły się w niekończące się czuwanie. Nasze rodzicielskie serca czuły, że COŚ jest nie tak.

Hanna Wielgosz

Lekarze skierowali nas pilnie do szpitala. Padły wtedy słowa, które do dziś dźwięczą nam w uszach. Wciąż jednak mieliśmy nadzieję – maleńką, kruchą, ale żywą. Diagnoza przyszła kilka dni później. Padaczka.

Na początku wierzyliśmy, że może leki zadziałają, że Hania będzie jak inne dzieci – że jeszcze wszystko się ułoży. Niestety, z czasem ta nadzieja gasła. Każdy kolejny lek, każda kolejna hospitalizacja pokazywały nam prawdę, której baliśmy się wypowiedzieć na głos: to padaczka lekooporna.

Hanna Wielgosz

Dni zamieniły się w miesiące, a wraz z nimi przybywało nowych diagnoz. Wykonaliśmy wszystkie możliwe badania, ale lekarze wciąż rozkładają ręce – przyczyna pozostaje nieznana. Najprawdopodobniej Hania choruje na rzadką chorobę genetyczną, której nazwy być może nigdy nie poznamy… Dziś możemy powiedzieć tylko o jej skutkach: nasza córeczka nie chodzi, nie mówi, nie potrafi precyzyjnie poruszać rączkami. 

Nogi zastępuje jej wózek, brak mowy – tablet z eyetrackerem, a ręce… zastępują nasze dłonie. Każdy dzień to walka. O oddech, o ruch, o drobny gest, o życie bez bólu. Hania z każdym miesiącem rośnie, a obecny wózek staje się już za mały…  Potrzebny jest nowy, specjalistyczny, który będzie dopasowany do jej potrzeb i pozwoli jej bezpiecznie funkcjonować.

Hanna Wielgosz

Taki wózek musi mieć m.in. peloty stabilizujące, zagłówek, pasy odwodzące, wyprofilowane siedzisko i oparcie chroniące bioderka. Dodatkowo wózek ten powinien mieć możliwość  regulacji szerokości i głębokości siedziska, abyśmy nie musieli za chwilę kupować kolejnego, gdy Hania urośnie… Niestety, jego koszt to kilkadziesiąt tysięcy złotych.

To ogromna suma, zwłaszcza gdy codziennie ponosimy wydatki na rehabilitację, leki i terapię olejkami CBD – nierefundowaną przez NFZ, a niezwykle potrzebną.

Już nieraz pokazaliście nam, że dobro istnieje. Że nie jesteśmy w tej walce sami. Jesteśmy Wam za to niezwykle wdzięczni. Niestety, Haneczka już zawsze będzie potrzebowała wsparcia, dlatego dziś ponownie zwracamy się do Was z prośbą o pomoc… Każda wpłata, każde udostępnienie, każde dobre słowo ma ogromne znaczenie. Z Waszą pomocą możemy dać jej coś więcej niż wózek: możemy dać jej choć drobną namiastkę sprawności. A dla nas, rodziców chorego dziecka, to największy dar na świecie.

Rodzice Hani

Hanna Wielgosz

➡️ Strona HaniaWaleczna na Facebook'u

Wybierz zakładkę
Sortuj według