Ma 25 lat, przez wypadek może już nigdy nie stanąć na własnych nogach. Pomóż!

Trzymiesięczny pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym
Zakończenie: 1 Maja 2023
Opis zbiórki
Wciąż wracam myślami do momentów, kiedy Hubert z radością opowiadał o swoich planach na przyszłość. Czekała na niego realizacja marzeń i to, co najlepsze - odkrywanie kolejnych etapów życia. Niestety, plany i zamierzenia muszą zaczekać. Lista priorytetów brutalnie się skróciła, a wszystko zostało podporządkowane walce.
Ten moment zapamiętam na zawsze. Chwila, kiedy przekazano mi informację o tym, że mój brat uległ straszliwemu wypadkowi. Przez chwilę jeszcze miałam nadzieję, że to fatalna pomyłka, zbieg nieszczęśliwych przypadków. Niestety, szybko zostałam wyprowadzona z błędu. Hubert trafił do szpitala, gdzie lekarze od samego początku walczyli o jego życie. Kiedy usłyszałam o kolejnych stwierdzonych urazach, miałam wrażenie, że świat rozpada się na miliony kawałków…
Walka o Huberta każdego dnia zaczyna się na nowo. Uszkodzenia spowodowane wypadkiem są właściwie nie do pokonania, a ja najbardziej boję się tego, że zabraknie nam możliwości. Bo niestety, batalia o przyszłość i sprawność Huberta jest bardzo kosztowna, a nasze możliwości są ograniczone. Nie chcę odbierać mu nadziei. Widzę jego wysiłek, zaangażowanie. Każdy ruch wymaga od niego niebywałej siły, ale jest gotowy powtarzać jeden ruch wiele razy, by pobudzić ciało do aktywności.
Rehabilitacja niestety nie działa jak dotknięcie czarodziejskiej różdżki. Wymaga ogromnego zaangażowania i powtarzania wzorców pod okiem najlepszych specjalistów, którzy wspierają, podpowiadają, pomagają w odpowiedniej aktywacji mięśni. Tak naprawdę Hubert jest dopiero na początku swojej drogi, przed nim jeszcze wiele godzin terapii i ćwiczeń. Z całych sił wierzę, że na końcu czeka na niego przyszłość, o którą walczymy!
Dopóki mam choć iskierkę nadziei, będę walczyć o przyszłość Huberta. Proszę, podaj nam pomocną dłoń! Twoje wsparcie to nasza nadzieja na lepsze jutro!